Po prostu się im robić nie chce
16
Kilka krótkich informacji 14-15.05.2024
7
🪖🦉"Co Budanow powiedział NYT? Oto główne punkty artykułu.
Budanow uważa, że rosyjskie ataki w północno-wschodnim regionie Charkowa mają na celu rozciągnięcie rezerw ukraińskich żołnierzy i odciągnięcie ich od walki w innych regionach.
Według niego, ukraińska armia próbuje przesunąć żołnierzy z innych części frontu, aby wzmocnić swoją obronę na północnym wschodzie, ale trudno jest znaleźć personel.
Wszystkie nasze siły są albo tutaj, albo w Czasowym Jarze... Wykorzystałem wszystko, co mamy. Niestety, nie mamy nikogo innego w rezerwie.
W poniedziałek trwały walki na obrzeżach Wowczańska. Według Denisa Jarosławskiego, starszego porucznika, który obecnie walczy w mieście, rosyjskie samoloty bombardują miasto z powietrza.
Zrzucają od pięciu do siedmiu bomb co trzy minuty.
Przedwojenna populacja Wowczańska wynosiła około 17 000 osób, a lokalne władze próbują ewakuować pozostałych 200-300 mieszkańców. Hryhoriy Szczerban, wolontariusz, który był w Wowczańsku w poniedziałek rano, powiedział, że w ciągu nocy otrzymał ponad 200 wniosków o ewakuację.
Ofensywa na Wowczańsk nastąpiła po tygodniach ostrzeżeń, że rosja gromadzi siły na granicy w celu rozpoczęcia nowej ofensywy na północnym wschodzie. Ostrzeżenia te stały się rzeczywistością w piątek, kiedy rosyjskie wojska przekroczyły granicę wzdłuż dwóch głównych linii - jednej bezpośrednio na północ od Charkowa, a drugiej około 12 mil na wschód, w okolicach Wowczańska.
rosyjskie wojska do tej pory posuwały się głównie przez słabo bronione i słabo zaludnione terytorium, co wyjaśnia stosunkowo szybki postęp. Zauważają, że granica w północno-wschodniej Ukrainie była przedmiotem regularnego rosyjskiego ostrzału przez całą wojnę, co utrudniało ustanowienie ufortyfikowanych pozycji.
Niemniej jednak wojska rosyjskie zbliżają się do bardziej zaludnionych obszarów, a walki mogą stać się bardziej intensywne. Według Olega Sinegubowa, szefa Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, od piątku władze lokalne ewakuowały już około 6000 osób.
W poniedziałek walki wybuchły w pobliżu wsi Lipce, na północ od Charkowa, co wskazuje, że wojska rosyjskie mogły zbliżyć się do miasta na odległość 10 mil.
Budanow twierdzi, że celem rosjan jest zasianie paniki w regionie.
"Naszym zadaniem jest teraz ustabilizowanie linii frontu, a następnie rozpoczęcie wypychania ich z powrotem za granicę" - powiedział, dodając, że przybycie ukraińskich rezerw zdołało "częściowo pokrzyżować ich plany".
Według Franza-Stephana Gadiego, analityka wojskowego, głównym celem rosji jest odciągnięcie sił od Czasiw Jaru, gdzie Ukraińcy walczą od tygodni, aby powstrzymać rosyjski atak. Ma to kluczowe znaczenie dla ochrony kontrolowanej przez Ukraińców części południowo-wschodniego regionu Donbas, który rosja ma nadzieję przejąć.
Pasi Paroinen, analityk Black Bird Group, powiedział, że Ukraina wysłała posiłki do północno-wschodniego regionu Charkowa z jednostek, które niedawno walczyły w Czasiw Jarze, takich jak jednostki 92 Brygady Szturmowej. W zamian Paroinen nie wyklucza, że Ukraina wycofała te same jednostki brygady, które znajdowały się w jej bazie w regionie.
Budanow przewiduje, że ostrzał w obwodzie charkowskim potrwa jeszcze 3-4 dni, po czym wojska rosyjskie mają rozpocząć ofensywę w kierunku Sum.
Pawło Wieliczko, ukraiński oficer służący w pobliżu rosyjskiej granicy w obwodzie sumskim, powiedział, że rosyjski ostrzał przedmieść Sumy ostatnio się nasilił.
"Nie wiem, czy to coś znaczy, ponieważ te miejsca były ostrzeliwane tak często wcześniej. W każdym razie jesteśmy w pełnej gotowości bojowej."
https://www.nytimes.com/article/russia-ukraine-kharkiv.*tml
Budanow uważa, że rosyjskie ataki w północno-wschodnim regionie Charkowa mają na celu rozciągnięcie rezerw ukraińskich żołnierzy i odciągnięcie ich od walki w innych regionach.
Według niego, ukraińska armia próbuje przesunąć żołnierzy z innych części frontu, aby wzmocnić swoją obronę na północnym wschodzie, ale trudno jest znaleźć personel.
Wszystkie nasze siły są albo tutaj, albo w Czasowym Jarze... Wykorzystałem wszystko, co mamy. Niestety, nie mamy nikogo innego w rezerwie.
W poniedziałek trwały walki na obrzeżach Wowczańska. Według Denisa Jarosławskiego, starszego porucznika, który obecnie walczy w mieście, rosyjskie samoloty bombardują miasto z powietrza.
Zrzucają od pięciu do siedmiu bomb co trzy minuty.
Przedwojenna populacja Wowczańska wynosiła około 17 000 osób, a lokalne władze próbują ewakuować pozostałych 200-300 mieszkańców. Hryhoriy Szczerban, wolontariusz, który był w Wowczańsku w poniedziałek rano, powiedział, że w ciągu nocy otrzymał ponad 200 wniosków o ewakuację.
Ofensywa na Wowczańsk nastąpiła po tygodniach ostrzeżeń, że rosja gromadzi siły na granicy w celu rozpoczęcia nowej ofensywy na północnym wschodzie. Ostrzeżenia te stały się rzeczywistością w piątek, kiedy rosyjskie wojska przekroczyły granicę wzdłuż dwóch głównych linii - jednej bezpośrednio na północ od Charkowa, a drugiej około 12 mil na wschód, w okolicach Wowczańska.
rosyjskie wojska do tej pory posuwały się głównie przez słabo bronione i słabo zaludnione terytorium, co wyjaśnia stosunkowo szybki postęp. Zauważają, że granica w północno-wschodniej Ukrainie była przedmiotem regularnego rosyjskiego ostrzału przez całą wojnę, co utrudniało ustanowienie ufortyfikowanych pozycji.
Niemniej jednak wojska rosyjskie zbliżają się do bardziej zaludnionych obszarów, a walki mogą stać się bardziej intensywne. Według Olega Sinegubowa, szefa Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, od piątku władze lokalne ewakuowały już około 6000 osób.
W poniedziałek walki wybuchły w pobliżu wsi Lipce, na północ od Charkowa, co wskazuje, że wojska rosyjskie mogły zbliżyć się do miasta na odległość 10 mil.
Budanow twierdzi, że celem rosjan jest zasianie paniki w regionie.
"Naszym zadaniem jest teraz ustabilizowanie linii frontu, a następnie rozpoczęcie wypychania ich z powrotem za granicę" - powiedział, dodając, że przybycie ukraińskich rezerw zdołało "częściowo pokrzyżować ich plany".
Według Franza-Stephana Gadiego, analityka wojskowego, głównym celem rosji jest odciągnięcie sił od Czasiw Jaru, gdzie Ukraińcy walczą od tygodni, aby powstrzymać rosyjski atak. Ma to kluczowe znaczenie dla ochrony kontrolowanej przez Ukraińców części południowo-wschodniego regionu Donbas, który rosja ma nadzieję przejąć.
Pasi Paroinen, analityk Black Bird Group, powiedział, że Ukraina wysłała posiłki do północno-wschodniego regionu Charkowa z jednostek, które niedawno walczyły w Czasiw Jarze, takich jak jednostki 92 Brygady Szturmowej. W zamian Paroinen nie wyklucza, że Ukraina wycofała te same jednostki brygady, które znajdowały się w jej bazie w regionie.
Budanow przewiduje, że ostrzał w obwodzie charkowskim potrwa jeszcze 3-4 dni, po czym wojska rosyjskie mają rozpocząć ofensywę w kierunku Sum.
Pawło Wieliczko, ukraiński oficer służący w pobliżu rosyjskiej granicy w obwodzie sumskim, powiedział, że rosyjski ostrzał przedmieść Sumy ostatnio się nasilił.
"Nie wiem, czy to coś znaczy, ponieważ te miejsca były ostrzeliwane tak często wcześniej. W każdym razie jesteśmy w pełnej gotowości bojowej."
https://www.nytimes.com/article/russia-ukraine-kharkiv.*tml
🪖"Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje , że wojsko ukraińskie przeprowadziło manewr i zajęło dogodniejsze pozycje w rejonie wsi Łukjanowce i miasta Wowczańsk w obwodzie charkowskim.
„Walki trwają. Jednostki ukraińskie nie pozwalają rosyjskim najeźdźcom zdobyć przyczółka. Prowadzone są kontrataki, wróg znajduje się pod stałą kontrolą ogniową artylerii i jednostek UAV Sił Obronnych” – czytamy w oświadczeniu."
https://www.facebook.com/GeneralStaff.ua/posts/pfbid0ej46DNZRkdgQJSaEoChshGziLs5H7tqtaVTqJxvPksC49iExPH6xvJRmVy2xoxRvl
„Walki trwają. Jednostki ukraińskie nie pozwalają rosyjskim najeźdźcom zdobyć przyczółka. Prowadzone są kontrataki, wróg znajduje się pod stałą kontrolą ogniową artylerii i jednostek UAV Sił Obronnych” – czytamy w oświadczeniu."
https://www.facebook.com/GeneralStaff.ua/posts/pfbid0ej46DNZRkdgQJSaEoChshGziLs5H7tqtaVTqJxvPksC49iExPH6xvJRmVy2xoxRvl
🇩🇪🪖"Scholz oficjalnie ogłasza transfer 3. baterii Patriot z Niemiec na Ukrainę.
Mówi, że była to trudna decyzja dla jego kraju, który i tak nie ma zbyt wielu systemów Patriot. I zwraca się do innych krajów, aby poszły za przykładem Niemców i również przekazały Ukrainie systemy obrony powietrznej."
🇩🇪🪖"W związku z wojną na Ukrainie niemiecki producent broni strzeleckiej Heckler & Koch planuje produkcję karabinów szturmowych i karabinów maszynowych na naboje Kałasznikowa, - WELT
H&K wyjaśnia, że niemal cała gama jej produktów jest obecnie wykorzystywana na Ukrainie dzięki dostawom z Niemiec i innych krajów NATO. Na przykład H&K dostarcza pistolety (SFP9) i karabiny maszynowe (MG5) w porozumieniu z rządem niemieckim.
Firma H&K opracowała już model karabinu szturmowego H&K HK132E z nabojem Kałasznikowa 7,62x39 mm.
Jest odpowiedni popyt, więc rozpoczęły się już studia koncepcyjne... Są projekty rozwojowe, ale nie ma jeszcze produkcji. Jednakże broń kalibru NATO ma zasadniczy priorytet w rozwoju.
B H&K nie będzie pierwszym producentem broni obsługującym zarówno kalibry „radziecki”, jak i „natowski”. Na przykład czeski producent CZ (Česká Zbrojovka as) produkuje również broń dla obu kalibrów."
https://www.welt.de/wirtschaft/article251409022/Ruestungsindustrie-Der-grosse-Kalaschnikow-Plan-von-Heckler-Koch.html
🪖"Zaktualizowana mapa od Poulet Volant
Północno-wschodnia część obwodu charkowskiego
Kierunek Kupiańsk
Awdijiwka - Pierwomajskoje
Welika Nowosilka - Urozdaine
Robotyne
Widać, że w regionie Charkowa (mapa 1) są nasze potężne kontrataki. W innych rejonach jest +- bez znaczących sukcesów ze strony rosjan."
https://twitter.com/Pouletvolant
3/status/1790425931233800366
Mówi, że była to trudna decyzja dla jego kraju, który i tak nie ma zbyt wielu systemów Patriot. I zwraca się do innych krajów, aby poszły za przykładem Niemców i również przekazały Ukrainie systemy obrony powietrznej."
🇩🇪🪖"W związku z wojną na Ukrainie niemiecki producent broni strzeleckiej Heckler & Koch planuje produkcję karabinów szturmowych i karabinów maszynowych na naboje Kałasznikowa, - WELT
H&K wyjaśnia, że niemal cała gama jej produktów jest obecnie wykorzystywana na Ukrainie dzięki dostawom z Niemiec i innych krajów NATO. Na przykład H&K dostarcza pistolety (SFP9) i karabiny maszynowe (MG5) w porozumieniu z rządem niemieckim.
Firma H&K opracowała już model karabinu szturmowego H&K HK132E z nabojem Kałasznikowa 7,62x39 mm.
Jest odpowiedni popyt, więc rozpoczęły się już studia koncepcyjne... Są projekty rozwojowe, ale nie ma jeszcze produkcji. Jednakże broń kalibru NATO ma zasadniczy priorytet w rozwoju.
B H&K nie będzie pierwszym producentem broni obsługującym zarówno kalibry „radziecki”, jak i „natowski”. Na przykład czeski producent CZ (Česká Zbrojovka as) produkuje również broń dla obu kalibrów."
https://www.welt.de/wirtschaft/article251409022/Ruestungsindustrie-Der-grosse-Kalaschnikow-Plan-von-Heckler-Koch.html
🪖"Zaktualizowana mapa od Poulet Volant
Północno-wschodnia część obwodu charkowskiego
Kierunek Kupiańsk
Awdijiwka - Pierwomajskoje
Welika Nowosilka - Urozdaine
Robotyne
Widać, że w regionie Charkowa (mapa 1) są nasze potężne kontrataki. W innych rejonach jest +- bez znaczących sukcesów ze strony rosjan."
https://twitter.com/Pouletvolant
3/status/1790425931233800366
🇺🇸🪖💦👃🤡"Sekretarz stanu USA Anthony Blinken przybył dziś na Ukrainę
Poinformował o tym w swoim telegramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
„Szczegółowo omówiliśmy sytuację na polu walki, wsparcie dla naszych żołnierzy i dalszą współpracę obronną. W szczególności rozmawiali o systemach Patriot dla Ukrainy, służących ochronie naszych miast i gmin, takich jak Charków i obwód charkowski. Dwóch „patriotów” obwodu charkowskiego mogłoby znacząco pomóc w ochronie życia ludzkiego przed rosyjskim terrorem” – czytamy w poście prezydenta.
Omówiono także przygotowania do Światowego Szczytu Pokojowego i udział w nim USA.
W ramach wizyty Blinken spotkał się z premierem Denisem Szmygalem, z którym prowadził negocjacje w sprawie konfiskaty rosyjskiego mienia, oraz ministrem spraw zagranicznych Dmytro Kulebą.
Ważnym tematem dyskusji była umowa o bezpieczeństwie między Ukrainą a USA – zdaniem Blinkena umowy, które obecnie zawiera Ukraina, będą wspierać jej „drogę do NATO”, więc amerykańskie nie będzie wyjątkiem.
„Zgodnie z naszą dziesięcioletnią umową Stany Zjednoczone będą wspierać obronność i bezpieczeństwo Ukrainy w wielu niezwykle ważnych obszarach – od lotnictwa po obronę powietrzną, od dronów po rozminowywanie” – powiedział Sekretarz Stanu."
https://t.me/V_Zelenskiy_official/10353
🪖"Mapa pożarów wykrytych przez satelitę.
Całkowicie pokrywa się z odcinkiem Charków-Wowczańsk.
Jednak największa koncentracja jest w kierunku Łymań. Jest tam teraz prawdziwe piekło, ale można to częściowo wytłumaczyć zalesionym obszarem, który jest bardziej podatny na ogień."
Poinformował o tym w swoim telegramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
„Szczegółowo omówiliśmy sytuację na polu walki, wsparcie dla naszych żołnierzy i dalszą współpracę obronną. W szczególności rozmawiali o systemach Patriot dla Ukrainy, służących ochronie naszych miast i gmin, takich jak Charków i obwód charkowski. Dwóch „patriotów” obwodu charkowskiego mogłoby znacząco pomóc w ochronie życia ludzkiego przed rosyjskim terrorem” – czytamy w poście prezydenta.
Omówiono także przygotowania do Światowego Szczytu Pokojowego i udział w nim USA.
W ramach wizyty Blinken spotkał się z premierem Denisem Szmygalem, z którym prowadził negocjacje w sprawie konfiskaty rosyjskiego mienia, oraz ministrem spraw zagranicznych Dmytro Kulebą.
Ważnym tematem dyskusji była umowa o bezpieczeństwie między Ukrainą a USA – zdaniem Blinkena umowy, które obecnie zawiera Ukraina, będą wspierać jej „drogę do NATO”, więc amerykańskie nie będzie wyjątkiem.
„Zgodnie z naszą dziesięcioletnią umową Stany Zjednoczone będą wspierać obronność i bezpieczeństwo Ukrainy w wielu niezwykle ważnych obszarach – od lotnictwa po obronę powietrzną, od dronów po rozminowywanie” – powiedział Sekretarz Stanu."
https://t.me/V_Zelenskiy_official/10353
🪖"Mapa pożarów wykrytych przez satelitę.
Całkowicie pokrywa się z odcinkiem Charków-Wowczańsk.
Jednak największa koncentracja jest w kierunku Łymań. Jest tam teraz prawdziwe piekło, ale można to częściowo wytłumaczyć zalesionym obszarem, który jest bardziej podatny na ogień."
🇫🇮🪖"Fińska firma Patria, znana z produkcji pojazdów opancerzonych, ogłosiła gotowość wznowienia produkcji 155-mm haubic na tle wojny na Ukrainie.
Inżynierowie firmy posiadają wieloletnie doświadczenie w projektowaniu i produkcji broni. W szczególności haubica 155 K98 stanowi kamień węgielny Fińskich Sił Obronnych od ich powstania w 1998 roku. Maksymalny zasięg ognia wynosi 41 km i został opracowany na podstawie doświadczeń z lat pięćdziesiątych XX wieku.
Ostatnie haubice dostarczono w 2005 roku, po czym zakończono produkcję. Patria nadal serwisowała działa i utrzymywała ich gotowość. Obecnie istnieje chęć powrotu do opracowywania i budowy nowych haubic, ale na bazie kołowej, w celu zwiększenia szans przetrwania we współczesnych warunkach bojowych.
„Zamiast kamuflażu kluczem do zapewnienia przetrwania artylerii w tym złożonym środowisku jest zapewnienie prędkości działa przemieszczającego się do pozycji strzeleckiej, prowadzenia ognia i zmiany pozycji” – mówi Pekka Ruutu, wiceprezes wykonawczy Patrii.
Dodał też, że jeśli zajdzie taka potrzeba, są gotowi w stosunkowo krótkim czasie wznowić produkcję 155 K98. Ruutu dodał, że wojna na Ukrainie wyraźnie pokazuje znaczenie broni mobilnej."
https://defence-blog.com/patria-ready-to-restart-155mm-artillery-production/
🪖🐷"Wróg kontynuuje szturm na Wowczańsk
Moskale próbują zdobyć przyczółek na północnych obrzeżach Wowczańska w celu dalszego natarcia i zajęcia miasta. Używając dużej liczby piechoty, wróg próbuje zająć domy na północy miasta. Siły Obronne podejmują wysiłki, aby odepchnąć Moskali i toczą się ciężkie walki. Artyleria aktywnie wspiera kacapów, równając wszystko z ziemią. Posuwają się w kierunku miasta z kierunku Gatiszcze-Pleteniwka.
Wróg próbuje również zdobyć przyczółek w osadach Starica-Bugruwatka, aby dalej posuwać się w kierunku zachodnich obrzeży Wowczańska. Walki trwają..."
Inżynierowie firmy posiadają wieloletnie doświadczenie w projektowaniu i produkcji broni. W szczególności haubica 155 K98 stanowi kamień węgielny Fińskich Sił Obronnych od ich powstania w 1998 roku. Maksymalny zasięg ognia wynosi 41 km i został opracowany na podstawie doświadczeń z lat pięćdziesiątych XX wieku.
Ostatnie haubice dostarczono w 2005 roku, po czym zakończono produkcję. Patria nadal serwisowała działa i utrzymywała ich gotowość. Obecnie istnieje chęć powrotu do opracowywania i budowy nowych haubic, ale na bazie kołowej, w celu zwiększenia szans przetrwania we współczesnych warunkach bojowych.
„Zamiast kamuflażu kluczem do zapewnienia przetrwania artylerii w tym złożonym środowisku jest zapewnienie prędkości działa przemieszczającego się do pozycji strzeleckiej, prowadzenia ognia i zmiany pozycji” – mówi Pekka Ruutu, wiceprezes wykonawczy Patrii.
Dodał też, że jeśli zajdzie taka potrzeba, są gotowi w stosunkowo krótkim czasie wznowić produkcję 155 K98. Ruutu dodał, że wojna na Ukrainie wyraźnie pokazuje znaczenie broni mobilnej."
https://defence-blog.com/patria-ready-to-restart-155mm-artillery-production/
🪖🐷"Wróg kontynuuje szturm na Wowczańsk
Moskale próbują zdobyć przyczółek na północnych obrzeżach Wowczańska w celu dalszego natarcia i zajęcia miasta. Używając dużej liczby piechoty, wróg próbuje zająć domy na północy miasta. Siły Obronne podejmują wysiłki, aby odepchnąć Moskali i toczą się ciężkie walki. Artyleria aktywnie wspiera kacapów, równając wszystko z ziemią. Posuwają się w kierunku miasta z kierunku Gatiszcze-Pleteniwka.
Wróg próbuje również zdobyć przyczółek w osadach Starica-Bugruwatka, aby dalej posuwać się w kierunku zachodnich obrzeży Wowczańska. Walki trwają..."
🪖"Specjaliści z Ukraińskiego Instytutu Badania Odmian Roślin obsiali pierwsze pola pięcioma eksperymentalnymi (dla Ukrainy) odmianami bawełny w obwodzie odeskim. Ta roślina uprawna ma szczególną wartość w czasie wojny, gdyż miazgę bawełnianą wykorzystuje się do produkcji prochu. Jej zapotrzebowanie na Ukrainę szacuje się na 10 tys. ton rocznie, na co trzeba będzie zasiać 30 tys. hektarów. Zasadzone odmiany bawełny dostarczyły instytuty rolnicze z Niemiec, USA i Turcji. Jeśli sadzenie się powiedzie, pierwsze pędy pojawią się za dwa tygodnie. Trzymajmy kciuki"
https://www.facebook.com/story.php?id=61553282807569&story_fbid=1221394497321094
L26
