Kto nie jeździł na dryndzie ten życia nie zna.

18
Kto nie jeździł na dryndzie ten życia nie zna.
Cześć wszystkim dzidkom, mam do was pytanie. Mój tata jako fanatyk aut z PRL miał ostatnio urodziny i udało mi się zakupić jako prezent taki taksometr wykorzystywany w tamtym okresie w taksówkach jako kolejny gadżet do jego zbiorów.  I tutaj rodzi się pytanie, czy ktoś wie lub ma jakieś instrukcje na jakiej zasadzie to działało? Chcielibyśmy jakoś to podłączyć żeby można było zasymulować jazdę, i żeby obracały się bębenki z cyframi. Jeżeli ktośby miał jeszcze jakieś informacje lub ciekawostki chętnie przyjmę. Poniżej zdjęcie od boku jak wychodzą kable, nie mam tylko takich kabli, które się wtyka w tą prostokątną srebrną skrzyneczkę z boku, która jest obrotowa. Z góry dziękuje za pomoc a tymczasem wiadomo co powinienem zrobić, a więc wypie....
Kto nie jeździł na dryndzie ten życia nie zna.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.142009973526