Dymam na tym 4 miesiące, teraz z ćwierćstrzałowca jestem półstrzałowcem a klata prawidłowo zapadnięta teraz bardziej przypomina klatę gęsi wyścigowej. Kreta, białko i ogień. Ale do czego zmierzam. Jakie ćwiczenia wykonywać na nogi aby i one trochę urosły? Chodzi mi o ćwiczenia maksymalnie bezpieczne dla kręgosłupa, coś prostego co nawet ja nie spierdole, bo do tej pory bałem się jakkolwiek ćwiczyć na nogi żeby nie narażać kręgosłupa na uszczerbek.
Pozdrawiam i polecam, czuję lepiej człowiek jak widzę nawet małe postępy w lustrze.