Już wiadomo na co pójdą pieniążki z opłat na samochody

16
W stolicy Niemiec brakuje miejsc dla migrantów, a lokalne władze nie potrafią znaleźć rozwiązania sytuacji - alarmują tamtejsze media i przestrzegają przed skutkami niekontrolowanej migracji. Każdego dnia około 200 nowych osób przybywa do Berlina i ubiega się o azyl, a koszty wsparcia cudzoziemców, które ponosi miasto, sięgają już miliarda euro rocznie.

"Wszystkie schroniska są zajęte, więc wynajmowane są hotele, a dawne lotniska Tegel i Tempelhof zamieniają się w kwatery awaryjne" - pisze gazeta "Bild". Według niemieckich mediów berlińskie władze nie radzą sobie ze wzmożoną falą migracji.

Każdego dnia do stolicy naszych zachodnich sąsiadów ma przybywać około 200 nowych migrantów, którzy ubiegają się o azyl. "To dwa razy więcej niż we wrześniu" - donosi dziennik.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-11-01/niemcy-fala-migrantow-uderza-w-berlin-trzy-metry-kwadratowe-na-osobe/
Już wiadomo na co pójdą pieniążki z opłat na samochody
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

If i could be a nigger for a day

2
"Cześć, jestem Johnny Rebel. Od dłuższego czasu słuchaliśmy jak te czarnuchy stroją fochy na ich trudne okresy w życiu, i prawa obywatelskie. Czy to nie żałosne? Więc myślę sobie, że udam się w zmyśloną podróż, i spróbuję być czarnuchem jeden dzień.

Gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień
Mógłbym wieść swoje życie swobodnie
Brałbym od Wuja Sama i kazał białemu człowiekowi płacić
Gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień

Skoro przez cały jeden dzień czarnuchem mógłbym być
Pierwsze co bym zrobił, to dołączył do NAACP
I pozwolił Fwyzee i Foo-May myśleć za mnie
Gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień

Nie chciałbym pracować, ponieważ nie miałbym po co
Zgadnij co zrobiłbym następnego, cóż, nie potrzebujesz tropu
Chodziłbym po urzędach świadczeń socjalnych jak wszyscy bracia
Gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień

Och, gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień
Mógłbym wieść swoje życie swobodnie
Brałbym od Wuja Sama i kazał białemu człowiekowi płacić
Gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień

Gdy już bym usiadł w tym biurze, biurze zapomogi
Otrzymałbym bony żywnościowe, medyczną kartę, i darmową pomoc dla dzieci
Na wszystkiego nieślubne dzieci, które się rozrzuciły wszędzie
Gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień

Skoro miałbym mnóstwo czasu, wówczas zamieszkałbym z mafią
I konsumowałbym narkotyków odrobinę, albo znalazł dobre miejsce na rabunek
Uczyniłoby to ze mnie pracującego na własny rachunek i nawet nie potrzebowałbym roboty
Gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień

Och, gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień
Mógłbym wieść swoje życie swobodnie
Brałbym od Wuja Sama i kazał białemu człowiekowi płacić
Gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień

A kiedy bym czegoś potrzebował, ukradłbym to, więc nie musiałbym kupować
A jeśli gliny by mnie aresztowały, wiesz że zaprzeczyłbym temu
I mógłbym zadzwonić do Jessiego albo Al'a, przyszliby i zaczęli zamieszki
Gdybym mógł być czarnuchem jeden dzień

Ale nie mogę być czarnuchem, i doprawdy nie muszę
Gdyż smoluchu, że tak powiem, to łatwo i prosto dostrzec
Że gdybym był tobą jeden dzień, wtedy z siebie czerpałbym
Więc nie chcę być czarnuchem jeden dzień

Nie chcę być czarnuchem jeden dzień
Nie chcę żyć w łatwy i prosty sposób
Będę walczył długo, i będę walczył ciężko, ale to dobrze
Ponieważ nigdy nie będę czarnuchem jeden dzień
Nie, nigdy nie będę czarnuchem jeden dzień"
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.66586184501648