(zainspirowałem się właśnym komentarzem ale może kogoś zaciekawi)

ZASADA CKLIWYCH PIOSENEK CHARYTATYWNYCH:

V1. Szukasz jakiegoś kawałka, który był hitem parę lat wcześniej, dzwonisz do autora i mówisz "dej za darmo".
On nie ma możliwości odmówić. 
Powód? 
Jak to zrobi to wszystkie media: Kompozytor X odmówił pomocy poszkodowanym!

V2. (bardziej rentowna)
Bierzesz znajomego kompozytora, który pisze ckliwą melodię i płacisz mu za to na papierze 50tys pln. 50tys odpisujesz od dochodu jako darowiznę. Do ciebie pod stołem wraca 20tys, kompozytor przekazuje 5tys na pomoc poszkodowanym, pozostałe 15tys w kieszeni ów kompozytora.
BONUS: Media o kompozytorze: X przekazał 5tys na poszkodowanych.

Ale to nie koniec :)

Kompozytor mówi: czeba śpiewających.
Nikt nie odmówi. 
Powód:
v1 "Co ty chuju jebany poszkodowanym nie chcesz pomóc?!?"
v2. Powtórka akcji z darowizną i podziałem kasy.

Lecimy dalej:
Masz już "hit charytatywny" ale wydałeś na to 200tys pln.
Rozpoczynasz zbiórkę, powiedzmy "wyślij sms POMAGAM, koszt 10pln (netto), 12pln brutto".
Tutaj zaczynają się jaja:
2 pln od każdego "charytatywnego" smsa ląduje w budżecie (państwo zarabia, nie będzie przeszkadzać w dalszych wałkach)
10pln na poszkodowanych

ALE!
w regulaminie napisanym małymi literkami widnieje:
"całkowity ZYSK z smsów zostanie przekazany na poszkodowanych"
ZYSK, czytaj odliczeniu poniesionych kosztów.
Odliczasz więc potężnie zawyżone koszta :)
Ale byłeś mądry i za wczasu założyłeś fundację swojego imienia.
Zgodnie z prawem możesz dodatkowo
legalnie przeznaczyć 10 lub 15% (tutaj nie pamiętam) ze zbiórki na swoją fundację. Czyli z tego co miało już rafić do poszkodowanych zabierasz jeszcze te kilka %.
Gotowe
Właśnie kilkoma telefonami zarobiłeś kilka mln pln i jeszcze wszyscy myślą, że jesteś filantropem.
---
Można lecieć z tym dalej. Organizujesz festiwal biletowany w Opolu czy Sopocie. Tam ci sami artyści i nowa zbiórka "na chore dzieci".
Powtarzasz całą akcję :)
A żeby nikt się nie przyjebał co chwilę wspominasz ze sceny "pod honorowym patronatem burmistrza Jana Kowalksiego z obecnie rządzącej partii, którego serdecznie pozdrawiamy".