- Mamo, możemy Oryxa?
- Mamy Oryxa w domu

Oryx w domu:

Zainspirowany propozycją przesłaną mi na priv przez pewnego użytkownika, postanowiłem nieco spożytkować czas, który przepierdalam w piwnicy i spróbować swoich sił w amatorskim OSINT-cie, bazującym na działalności znanego nam wszystkim karalucha.

W taki oto sposób powstało dzieło, o które prawie nikt nie prosił, a nikt nie potrzebował :P
A już na pewno nikt, przez cały okres trwania tej cholernej wojny, się tego nie podjął. I nic dziwnego, bo w internecie jest więcej fejków i clickbaitów niż wszy w waciaku BeZiastego. 98% czasu zajmuje wyszukiwanie informacji, a jest to proces równie przyjemny co tarcie chujem po żwirze. Ale ostatecznie się udało. Z duuużym opóźnieniem, ale się udało :)

Chciałbym tutaj zamieścić szczególne podziękowania dla @sonicsquad, który pomógł mi w przekopywaniu się przez internety w poszukiwaniu informacji, a także wykorzystał swoje przywileje konta premium i przeskanował dla mnie całą historię działu Wojna pod kątem jakichkolwiek wzmianek o Piorunie.

Info: OSINT, jaki jest, każdy widzi. Poświęciłem multum uwagi, aby zebrać jak najwięcej dowodów na konkretne przypadki zestrzeleń, a także aby unikać błędów i duplikatów. Ale nikt nie jest idealny.

W przypadku zauważenia błędu lub duplikatu, proszę o informację w komentarzach lub na priv. Podobnie, jeśli pojawi się nowy przypadek trafienia, który jakimś cudem mi umknie, proszę o info, a korekty wprowadzę tak szybko, jak to możliwe.

A teraz, nie przedłużając, podrzucam link i życzę miłego oglądania ;)

https://docs.google.com/document/d/1Fy_kpkHlpQinnnJOZQcS3DfZMpvFtXidqteXYKTHzh0/edit?usp=sharing

Zgodnie z prośbą @[demon565], dzisiaj przedstawiam wam nasz rodzimy GROM. Dowiecie się między innymi jak Mały Kwiatuszek może zmienić życie człowieka o 360°, gdzie byli wysyłani oraz czy któryś z żołnierzy może odegrać rolę komendanta z granatnikiem.

Jednostka wojskowa GROM (Grupa Reagowania Operacyjno-Manewrowego) powstała w 1990 z rozkazu premiera Tadeusz Mazowieckiego, jej członkowie byli rekrutowani z istniejących już jednostek specjalnych wojska i policji. Swoją gotowość bojową osiągnęła w 1992, gdy zakończyły się treningi z amerykańskim Delta Force i brytyjskim SAS. W 1995 jednostka zyskała patronat Cichociemnych, a rok później swój własny sztandar.

Dowódcą jednostki jest pułkownik Grzegorz Mikłusiak. Co do stanu osobowego to nie ma oficjalnego potwierdzenia, ale prasa zachodnia w 2012 roku szacowała ilość żołnierzy na około 450 osób.

GROM brał udział w wielu misjach zagranicznych.



Już dwa lata później trafili do Jugosławii, gdzie działali z przerwami do 2001, gdzie chronili mniejszości etniczne, VIPów i strategicznie ważne obiekty oraz złapali Slavko Dokmanovica – zbrodniarza wojennego - podczas operacji Little Flower (po postawieniu mu zarzutów, do których się nie przyznał popełnił samobójstwo).

W 2003 działali w Kuwejcie, w którym sprawdzali statki i dokonywali abordaży.

Brali udział w operacji Iraqi Freedom w latach 2003-4

Do Afganistanu wybrali się dwa razy. Pierwszy był w latach 2003-4 i misji Enduring Freedom, a kolejny w latach 2007-13 ochraniając VIPów i żołnierzy.

Na wyposażeniu jednostki znajduje się wiele modeli wyposażenia Z karabinków są to m.in. niemiecki HK416, polski Beryl 762 czy amerykańskie M4. Dodatkowo w zależności od misji, operatorzy mają dostęp do dodatkowego wyposażenia i transportu jak np. granatniki (nie ten z komendy), drony, LKM-y czy śmigłowców.

Poza misjami zagranicznymi, GROM bierze udział w działaniach antyterrorystycznych na terenie Polski. Brali udział w akcjach uwolnienia zakładników, zwalczaniu grup przestępczych oraz aktów terroryzmu.

By trafić do GROM-u trzeba przejść Selekcję - zestaw trudnych ćwiczeń fizycznych i psychicznych podzielony na 3 fazy: sprawdzianu fizycznego - 8 z 13 konkurencji, sprawdzianu psychicznego oraz sprawdzianu psychofizycznego, który testuje zdolności kandydatów do przeżycia w trudnych warunkach. Aby móc podejść do Selekcji trzeba być żołnierzem zawodowym, rezerwy albo funkcjonariuszem innych służb mundurowych oraz trzeba realnie znać jeden język obcy. Każdy ma tylko 3 próby, by ukończyć Selekcję.

Skończenie Selekcji jest tylko początkiem treningu. Każdy żołnierz GROM-u jest szkolony w taktykach: 

Czarnej – m. in. działania antyterrorystyczne, uwalnianiu zakładników, ochronie VIPów

Zielonej - działania na tyłach wroga, dywersja, ewakuacja cywili, eliminacja celów

Niebieskiej - działania na statkach, platformach oraz terenach przybrzeżnych

Ponadto każdy żołnierz musi mieć co najmniej dwie specjalizacje np. działania pirotechniczne, skoki ze spadochronem, pomoc medyczna.

To wszystko na tę dzidę. Miłego świętowania 200k jutro i dajcie znać czy skupić się na 72 Brygadzie, czy na jakiejś innej jednostce.

Muszę przyznać że wyładnieje nam piorunek w wersji NG.