Babiczka Audiczka daje radę.
Pierwszy wyjazd w sezonie. Trzeba przepalić gary.
To jeszcze nie v-max, dopiero 4500 obrotów ale dziś po szwabskiej stronie ciężko się jedzie przez wzmożony ruch spowodowany długim weekendem i nasi cisną w stronę domu, po polskiej stronie na A4 można tylko pomarzyć
I gdzie ja mogę sprzedać nerkę i dać dupy żeby takiego mieć?