Z okazji 24 rocznicy zrobienia tego zdjęcia przez sondę Voyager 1, które ukazuje nas z odległości 6 miliardów kilometrów; pozwolę sobię ukraść słowa Carla Sagana.

"Przyjrzyjmy się jeszcze raz tej kropeczce. To nasze miejsce. To nasz dom. To my. Wszyscy, których kochamy, wszyscy, o których kiedykolwiek słyszeliśmy, wszyscy którzy kiedykolwiek istnieli, żyli właśnie na niej. Oto siedlisko naszych radości i cierpień, tysięcy religii, ideologii i doktryn gospodarczych; każdy łowca i każdy tchórz, każdy twórca i niszczyciel cywilizacji, każdy król i każdy wieśniak, każda zakochana para, każdy ojciec i każda matka, każde ufne dziecko, każdy moralista i każdy skorumpowany polityk, każda "super gwiazda" i każdy "najwyższy wódz", każdy święty i każdy grzesznik w dziejach naszego gatunku żyli właśnie tutaj, na tej drobince kurzu zawieszonej w strudze słonecznego światła.

Ziemia to mikroskopijna część ogromnej areny kosmosu. Pomyślcie o rzekach krwi przelanej przez tych wszystkich generałów i cesarzy, którzy w chwili triumfu i chwały stawali się panami jakiegoś fragmentu tej kropki. Pomyślice o niekończącym się paśmie okrucieństw zadawanych przez mieszkańców jednego zakątka tego piksela niezauważalnym mieszkańcom innego zakątka; jak częste są ich konflikty; jak skorzy są, by się zabijać; jak gwałtowna jest ich nienawiść.

Nasza pyszałkowatość, poddawanie się złudzeniu, że zajmujemy we Wszechświecie jakąś wyróżnioną pozycję, znikają jednak w obliczu tego nikłego światełka. Nasza planeta to tylko samotna plamka w bezmiarze otaczających ją kosmicznych ciemności. Ta jej znikomość w obliczu bezkresnej przestrzeni nie pozostawia żadnej nadziei, że nadejdzie skądś pomoc, by obronić nas przed nami samymi.

Ziemia jest jedynym znanym dotąd światem, na którym narodziło się życie."

POV: jesteś futurystycznym adminem dzidy Georgem Jetsonem, Jane po raz kolejny wyrzuciła cię z łóżka, ale na kanapie zastałeś Astro i już wiesz co będziesz robił tej nocy...

Część 1:
https://jbzd.com.pl/obr/3257851/bez-defekacji-sie-nie-obejdzie

Kolejny dzień i kolejny wynik obróbki materiału nastrzelanego w czwartkowy wieczór. To zdjęcie powstało w nieco inny sposób niż poprzednio wrzucane. Znaczy ogólny przebieg obróbki był podobny, różniły się tylko detale wynikające z różnic parametrów wejściowych. A tak po ludzku - mniejsza liczba zdjęć za to w wyższej rodzielczości. Na tyle wsykoiej że Autostackert odmówił współpracy i trzeba było podzielić klatki na "kafelki", postackować i efekty skleić spowrotem w całość, a potem dopieszczać. Pomimo początkowego zawodu wynikiem stackowania, efekt końcowy pozytywnie mnie zaskoczył. Zdjęcia zostały wykonane jeszcze przed zachodem Słońca, przy nie najstabilniejszej atmosferze. Nie mogę się doczekać bezchmurnego i spokojnego nieba, by sprawdzić ile jeszcze można wycisnąć z MAKa

Misja artemis 1 wystartowała. To test owej rakiety, która ma okrążyć księżyc i wrócić na ziemię. Docelowo podczas misji Artemis 3 człowiek ma wrócić na księżyc.

Międzynarodowa stacja kosmiszna uchwycona na tle księżyca. W momencie zdjęcia na ISS znajdowało się 7 osób.

Mamy JWST, ale nie zapominajmy o Hubble'u.