Trochę medycyny taktycznej

6
1.  🪖 Ewakuacja rannego Ukraińca 
2. 🪖"Ważne jest dla nas monitorowanie sytuacji naszych rannych, tego, w jaki sposób udzielana jest im pomoc, czy prawidłowo zrobiliśmy wszystko, co na naszych barkach było związane z ewakuacją

Widzimy zdjęcie na etapie szpitala, po kontuzji"
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
3.  🪖"Jeśli wszystko pójdzie dobrze, historia zakończy się w ten sposób.

Założono tu opaskę uciskową, która leżała na kończynie przez sześć godzin.
Najsmutniejsze jest to, że opaska została zastosowana w przypadku powierzchownego urazu okolicy podkolanowej, bez uszkodzenia naczyń krwionośnych.
Tym razem wszyscy (a przede wszystkim ofiara) mieliśmy dużo szczęścia.
Morał - przejrzyj rannych i nawróć opaski uciskowe!"
4.  🪖👆"Baza pana Kazania : ponownie zbadaj rannych i zmień opaski uciskowe!
Zdjęcie przedstawia różne przypadki, ale problem jest ten sam."

(Nawiązanie do ad 3)
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
5.  🐷 Ranny rosyjski żołnierz 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Trochę medycyny taktycznej

1
1.  🪖"Każdy powinien zobaczyć pracę medyków na punktach stabilizacyjnych.

Ci ludzie są tytanami narodu ukraińskiego."
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
2.  🪖"Jaką pomoc możemy udzielić takiej rannej osobie w strefie warunkowo bezpiecznej?"
Trochę medycyny taktycznej
3.  🪖"Nadepnął na amunicję kasetową.

Ostatnio takie zjawiska nie stały się rzadkością. Taka małogabarytowa amunicja leży w ziemi i czeka na swój czas. Jest to jeden z powodów, dla których od dawna są one zakazane na mocy konwencji międzynarodowych.
Mogą długo leżeć w ziemi, a w przyszłości znajdą swoje ofiary wśród ludności cywilnej.

Rannego mężczyznę przywieziono godzinę po urazie. Opaska uciskowa na udzie została skutecznie zaciśnięta.
Świadomość jest jasna. Skóra i widoczne błony śluzowe mają normalny fizjologiczny kolor.
Odpowiednio oceniono jego stan. Zrozumiano, że stopy nie da się już uratować, niestety nogi oczywiście szkoda, ale dobrze, że przeżył. I to jest najważniejsze! Dokładnie to wszystkim powtarzamy i szczerze tak myślimy.
Chcemy też powiedzieć, że z protetyką nie ma już problemów. Ranni żołnierze otrzymują całą niezbędną, wysokiej jakości i bezpłatną pomoc. Nie chcemy idealizować sytuacji. Oczywiście nie można zaprzeczyć, że zdarzają się przypadki problematyczne, ale te przypadki, które znamy osobiście i z informacji od kolegów, generalnie sytuacja przedstawia się bardzo pozytywnie.

Ciśnienie 140/100 (już dawno przestało nas to dziwić), tętno 116

Diagnoza:
Mina-wybuchowe obrażenia.
Niecałkowita urazowa amputacja prawej nogi w dolnej jednej trzeciej.

Prowadzone działania:
- kontrola opaski uciskowej: usunięto starą opaskę uciskową, wznowiono lekkie krwawienie mieszane, na pewien czas założono opaskę uciskową na środkową jedną trzecią podudzia. Pod koniec wszystkich manipulacji został osłabiony i pozostawiony jako tymczasowy
- założenie cewnika do żyły centralnej w prawej żyle podobojczykowej
- promedol 20 mg i.v
- metoklopramid 10 mg dożylnie
- kwas traneksamowy 2 g IV
- znieczulenie miejscowe okolicy nacięcia 0,5% roztworem nowokainy, amputacja nieżywotnej części stopy zgodnie z rodzajem PHO
- zamknięcie kikuta bandażem hemostatycznym, umocowanie PPI bandażem elastycznym
- unieruchomienie nogi szyną elastyczną
- ceftriakson 2 g IV
- Rozwiązanie EA
- łącznie: NaCl 500 ml

Rannego mężczyznę bezpiecznie i bez komplikacji przewieziono do kolejnego etapu ewakuacji"
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
Trochę medycyny taktycznej
4.  🪖"Jeden przypadek z naszej pracy.
Tej nocy był duży napływ rannych, ledwo zdążyliśmy dojechać z kwatery do szpitala, w drodze ponad godzina. Całą noc prawie nie spaliśmy, wieczorem zbudziło nas pukanie do drzwi i okrzyk „praca”, poszliśmy do pracy już ubrani i dopiero rano poszliśmy spać. W nocy rannych było kilkudziesięciu, pracowało kilku ewakuowatorów, rannych ciężko, średnio, lekko, było wielu. Teraz jest kilka takich dni w miesiącu, ale były też miesiące, kiedy każdego dnia rannych było kilkudziesięciu rannych, teraz jest spokojniej.
Wszyscy są zmęczeni, chronicznym zmęczeniem, wojny nie przerywa dzień, noc, mróz czy upał, dla wojska nie ma pogody, czasu, pory roku.
Nadal pracujemy, nadal pomagamy i robimy wszystko, co w naszej mocy."

https://www.instagram.com/ihor__tkachov/
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.10753703117371