Spełanianie prośby
1 1 1

13
Spełanianie prośby
Była prośba o przekrój i o przepis więc proszę. "To tylko tak wygląda. Wiele osób powie że to nawet nie jest pizza gdyż uwaga, zamiast wody jest mleko. Stary przepis z gazetki winiary, kiedy jeszcze przepisy się dostawało w gazetkach. No dobra to lecimy. Półtorej szklanki mąki, ja daję typ 450 i chuj, ma nie być za drogo i robię pod siebie, trochę ponad pół szklanki mleka (ogólnie mleko i mąka jest na mniej więcej, a i szklanki są duże, te takie z ikea), 2 łyżki oleju, łyżeczka cukru, łyżeczka soli i 15-20 gramów drożdży (jak dasz trochę więcej to też nic się nie stanie, te 5 gramów więcej też nic nie zepsuje). Nie pierdolisz się w żadne szklanki na zaczyny i inne gówna robisz wszystko w jednej większej misce. Najpierw wsyp mąkę do miski, potem do tej samej szklanki po mące nalej mleka i zrób żeby było ciepłe. W misce robisz miejsce żeby wlać mleko. W leju na mleko sypiesz łyżeczkę cukru, dajesz drożdże i zalewasz ciepłym mlekiem. Z drugiej strony mąki dajesz 2 łyżki oleju i łyżeczkę soli żeby się nie mieszało z mlekiem. Po paru minutach drożdże sobie pracują i jak już widzisz to mieszasz wszystko. Nie przejmuj się jak ciasto będzie zbyt mokre, mąki zawsze możesz dosypać i też będzie dobrze, w drugą stronę gorzej, jak wyjdzie za suche to pizda ciężka z dolaniem mleka bo słabo już wtedy nasiąka. Mieszasz, mieszasz aż będzie fajne, odpadało od rąk, robisz kulkę i dajesz rosnąć około pół godziny. Jak będzie rosło 20 minut albo nawet i godzinę to chuj z tym też się nic nie stanie. Nie pierdolisz się jakieś rzeczy typu że ciasto musi dojrzewać, ma być to jedzenie na już. No i jak wyjmiesz to oczywiście też masz wyjebane że hurr durr pizzę to tylko rękami, nie można wałka. Ja używam wałka bo lubię. Rób tak jak lubisz, to najważniejsze."
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+26
0.14765405654907