Ej! Obczajcie to. Pająk, który ugryzł Pitera Parkera w Spidermanie jest krzyżówką najlepszych genów z innych pająków. Nie ma pająka, który produkuje sieć w odnóżach, więc i on też w odwłoku. Po ugryzieniu jego dna miesza się z ludzkim, więc nie ma takiej możliwości, że bez zewnętrznej ingerencji Parker strzela siecią z rąk. Gen wytwarzania sieci musiał się przenieść do odwłoka, czyli ludzkiego tyłka. Spiderman powinien strzelać siecią z odbytu. Taki męski squirting pajęczą siecią z dupy. Którą jak widzieliśmy nie raz strzela w twarz złoczyńcom, albo w usta. Ewentualnie nawalić porcję na rękę i rzucać lub nimi ją sobie wyciągać z tyłka