Norwegia planuje budowę pierwszego na świecie pływającego tunelu, rewolucyjnego projektu infrastrukturalnego, który będzie miał długość 27 kilometrów i będzie schodził na głębokość około 400 metrów. Ten ambitny projekt, będący częścią inicjatywy autostrady E39 bez promów, ma na celu połączenie miast Trondheim i Kristiansand, skracając czas podróży wzdłuż nierównego zachodniego wybrzeża z 21 godzin do około 11 godzin.
Pływający tunel będzie składał się z dwóch równoległych rur zanurzonych około 30 metrów pod powierzchnią fiordów, wspartych na pontonach na powierzchni wody i zakotwiczonych do dna morskiego w celu zapewnienia stabilności. Ta innowacyjna konstrukcja pozwala statkom przepływać przez tunel, podczas gdy łodzie podwodne mogą poruszać się pod nim, zachowując malownicze fiordy Norwegii, jednocześnie drastycznie poprawiając wydajność transportu.
Szacuje się, że projekt będzie kosztował około 50 miliardów funtów i ma zostać ukończony do 2050 roku. Będzie to przełomowe osiągnięcie w dziedzinie inżynierii, potencjalnie przygotowujące grunt pod podobne projekty w innych częściach świata, gdzie trudny teren sprawia, że tradycyjna infrastruktura jest niepraktyczna.