Witajcie, to jest Rysiek. Rysiek wykorzystuje swoje szare komórki to ogarnięcia kiedy trza zrobić wdech, a kiedy wydech, w zasadzie Rysiek żyje tylko po to żeby marnować Twój tlen... Rysiek nie ogarnia co to są przepisy ruchu drogowego, nie ogarnia, że utrudnia swoimi światełkami życie innym. 

A to z kolei jest Janusz. Janusz oprócz oddychania, ogarnia jeszcze obsługę puszki Harnasia... Bo żeby przełączyć z świateł dziennych na światła mijania to już przerasta jego kompetencje... 

Nie bądź jak Rysiek i Janusz. Korzystaj ze świateł według ich przeznaczenia. Jak ktoś jedzie za Tobą to już Cię widzi, nie musisz oślepiać go tylnym przeciwmigielnym. Ze świateł do jazdy dziennej można korzystać tylko i wyłącznie przy normalnej przejrzystości powietrza. Jedź odpowiedzialnie, dbaj o bezpieczeństwo swoje i innych. Nie jesteś sam na drodze. Szerokości i wypierdalam!