Na rynku mieszkaniowym stabilnie

W duzym skrócie - wspólnota sprzedaje "pokój" na strychu 15m2 za 250tys, żeby miec kasę na renowacje windy, klatki itd.

Wracam dzisiaj z zakupów i na drzwiach do bloku widzę ogłoszenie "kupię mieszkanie" i widać po formie tego ogłoszenia, że nie jest to osoba prywatna. Myślę sobie - skurwiały fliper, jak będę później wychodził to muszę zerwać. Akurat mi się spieszyło i miałem torby z zakupami, to nie mogłem. Kilka godzin później wychodziłem, patrzę, a ogłoszenie już zerwane. Dobrzy ludzie u mnie w bloku mieszkają. Jebać fliperów.

Pamiętacie jeszcze minecrafta?

No to mi właśnie się przypomniało, jak brat kiedy w niego nakurwialiśmy te naście lat temu pokazał mi "zajebisty funkcjonalny domek 2x2 na start" Xd.

Ktoś sie chyba zainspirował tymi materiałami