Siema dzidki!
Stwierdzam że mój biedny komputer powoli nie wyrabia (całkowicie nie wyrabia) i pora kupić nowy.
Mam mniej więcej złożonego:
https://www.morele.net/inventory/info/494b06da/
Sugerowałem się fanboyem i trochę swoimi preferencjami.
Chciałem zmieścić się do 3,5/4k i jakoś się udało.
Teraz pytanie do was:
Czy lepiej poczekać do listopada, kiedy wyjdą nowe konsole, czy lepiej kupować teraz bo ceny jeśli spadną będzie to wręcz niewidoczne?
I czy idzie jeszcze jakoś zejść z ceny?
Fanart (nie mój) dla atencji.