Ból pleców od siedzenia przy komputerze, część 2 - budowa i funkcja
13 2 3

4
Kręgosłup – filar ludzkiego ciała
Kręgosłup to taki filar, który trzyma całą naszą ludzką konstrukcję w kupie. Bez niego wszystko by się rozpadło – kończyny latałyby jak kury po podwórku, klatka piersiowa zapadałaby się niczym stary dach, a głowa staczałaby się gdzieś w stronę lodówki. Składa się z 33-34 kręgów ustawionych w pionie, niczym piętra w wieżowcu.
Kręgi te dzielą się na różne „dzielnice”:
Szyjny (7 kręgów – elegancka starówka),
Piersiowy (12 kręgów – blokowisko z miejscem na żebra),
Lędźwiowy (5 kręgów – mocna baza),
Krzyżowy (5 zrośniętych kręgów – coś jak betonowe fundamenty),
Ogonowy (3-5 kręgów – pamiątka po naszych przodkach).
Każdy kręg to taki lokator: jedni spokojni, inni czasem awanturują się na całe osiedle. Patrząc na kręgosłup z przodu, wydaje się prosty jak obietnice wyborcze. Ale z boku – zaczyna się kabaret. Lordozy i kifozy, czyli naturalne krzywizny, to wygibasy, które natura wymyśliła, żeby całość nie rozpadła się przy pierwszym kichnięciu. Oczywiście, każdy kręgosłup jest trochę inny – jak pierogi w różnych domach: niby ten sam przepis, ale efekt zawsze trochę inny.

Budowa kręgów i więzadeł
Każdy kręg ma trzon, który robi za fundament, oraz łuk, który tworzy otwór kręgowy – autostradę dla rdzenia kręgowego. A żeby całość się nie rozpadła, natura dodała więzadła. To solidne struktury, które wytrzymują sporo obciążeń. Główne więzadła to:
Podłużne przednie i tylne, które trzymają całość w pionie,
Żółte więzadła, spinające łuki kręgów.
Ból pleców od siedzenia przy komputerze, część 2 - budowa i funkcja
Dyski międzykręgowe
Pomiędzy kręgami mamy dyski – biologiczne poduszki amortyzujące, które jednak mają tendencję do zużywania się. Zewnętrzna warstwa jest gruba i włóknista, ale w środku kryje się żel. Gdy ten zaczyna wypływać, powstaje przepuklina dysku – ból, który przypomina, że życie bywa ciężkie.


Stawy międzykręgowe
Stawy międzykręgowe to majstersztyk natury – idealny przykład, jak złożone mechanizmy mogą zawodzić w najmniej odpowiednim momencie. Składają się z dwóch kręgów i dysku, a ich otoczenie to tkanka łączna, głównie więzadła, które wszystko stabilizują. Można je porównać do polskiej rodziny – wszyscy jakoś się wspierają, dopóki nie dojdzie do większej afery.


Mięśnie przykręgosłupowe
Kręgosłup otaczają mięśnie: prostownik grzbietu, multifidy, mięsień czworoboczny lędźwi. Te pracowite struktury podtrzymują, stabilizują i umożliwiają ruch. Dzięki nim możesz siedzieć, stać i chodzić, zamiast toczyć się jak piłka. Jednak przeciążenie lub brak dbałości o mięśnie może skutkować bólem i ograniczeniem ruchomości.


Połączenia z narządami wewnętrznymi
Kręgosłup nie funkcjonuje w próżni – jest powiązany z całym wnętrzem ciała. Narządy wewnętrzne są przyczepione do niego za pomocą więzadeł i powięzi, co pozwala im trzymać się w swoich miejscach. Jelita, żołądek, nerki – wszystkie mają swoje „zaczepy”, które kręgosłup utrzymuje w ryzach.


Połączenie z mózgiem i rdzeń kręgowy
Rdzeń kręgowy to światłowód biegnący od mózgu przez kanał kręgowy. Rozpoczyna się w czaszce i kończy na wysokości 1-2 kręgu lędźwiowego, gdzie przechodzi w tzw. ogon koński (cauda equina)  – pęczek nerwów, który unerwia nogi i miednicę.Ogon koński brzmi dziwnie? Cóż, lepsze to niż „ogon osła”, choć niektórzy mogą się z tym bardziej identyfikować.
Rdzeń to autostrada informacji między mózgiem a resztą ciała, a nerwy wychodzące z niego sterują ruchami i funkcjami organizmu.
Ból pleców od siedzenia przy komputerze, część 2 - budowa i funkcja
Stabilność i mobilność kręgosłupa
To delikatny balans między betonowym fundamentem a sprężyną w kanapie – musi być solidnie, ale z odrobiną elastyczności, żebyś mógł się schylić po pilota, a nie złapać kontuzji życia. Kluczem do tego jest nie tylko sama konstrukcja kręgosłupa, ale także mięśnie core, które pełnią rolę ochronnego pancerza. Co tu dużo mówić – bez nich twój kręgosłup to jak dom bez dachu.
Mięsień najszerszy grzbietu – ochroniarz pleców, zawsze na straży.
Prostownik grzbietu – wiecznie przepracowany technik budowlany, dźwigający ciężar dnia codziennego.
Mięśnie dna miednicy – trzymają całość od spodu. Absolutni bohaterowie, szczególnie jeśli chcesz uniknąć „mokrej niespodzianki” przy kichnięciu.
Mięśnie brzucha – pomocnicy, ale tylko wtedy, gdy traktujesz je lepiej niż ozdobę.
Mięsień biodrowo-lędźwiowy – skromny, ale nieoceniony pomocnik stabilności.
Przepona – dyrygent całej orkiestry. Bez niej nie byłoby ani oddechu, ani porządnej stabilności – element kluczowy, zasługujący na osobny artykuł.
Mięsień czworoboczny lędźwi – solidne wsparcie dla lędźwi.
Miesień pośladkowy wielki - solidne poślady to solidna postawa
Oprócz tego istnieje cała armia mniejszych mięśni, które pełnią rolę statystów – niby nie widać ich na pierwszy rzut oka, ale ich brak sprawia, że całość sypie się jak zły plan budżetowy.

[Jeśli chodzi o segment szyjny który, fundamentalnie ma byc najbardziej mobilnym sektorem posiada wiele mięsni których opisanie i wymienienie zajęło by sporą część postu pozostawie moze na oddzielny temat i wrzuce do posta z dysfunkcjami kręgosłupa. W skrócie szyja ma sie ruszac i chuy.]
Ból pleców od siedzenia przy komputerze, część 2 - budowa i funkcja
Ból pleców od siedzenia przy komputerze, część 2 - budowa i funkcja
Ból pleców od siedzenia przy komputerze, część 2 - budowa i funkcja
Ciśnienie – niewidzialny stabilizator
Drugim filarem stabilności jest odpowiednie ciśnienie w jamie brzusznej i płucach. To naturalny „podpór”, który trzyma kręgosłup w ryzach. Bez tego możesz zapomnieć o stabilnej postawie, szczególnie podczas ciężkich prac, jak dźwiganie zakupów, które i tak ważą więcej, niż planowałeś.
Sportowcy, zwłaszcza podczas podnoszenia dużych ciężarów, stosują tzw. manewr Valsalvy. Polega on na tym, że nabierasz powietrza, trzymasz je w przeponie i tworzysz w sobie coś w rodzaju ludzkiej beczki pod ciśnieniem. Rezultat? Twój kręgosłup staje się twardy jak stalowa belka, a ty możesz podnieść ciężar, który wcześniej wydawał się niemożliwy.
Ale uwaga – to działa tylko wtedy, gdy wiesz, co robisz. W przeciwnym razie możesz skończyć jak nadmuchany balon, który ktoś przekłuł w najmniej odpowiednim momencie.
Nie jest to jednak metoda pozbawiona ryzyka – zbyt duże ciśnienie może prowadzić do pęknięcia naczyń krwionośnych. Doskonałym przykładem jest Eddie Hall, który podczas podnoszenia rekordowych 500 kg w martwym ciągu zmagał się z ogromnym obciążeniem, zarówno fizycznym, jak i wewnętrznym.
Ból pleców od siedzenia przy komputerze, część 2 - budowa i funkcja
Dziękuje i wypierdalam.
Ból pleców od siedzenia przy komputerze, część 2 - budowa i funkcja
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+81

Miętki przejazd
1 1

3
00:00
00:00
Download
1000
1000
400
100
+80
0.11151909828186