Zaraz poleci tekst "Aaa! Debilu! Przecie widoć, że to nie gips ino drewno! Co to za głupoty piszesz!" Błąd szanowni Państwo! A nawet trzy! Pierwszy - nie "debilu", a "debilko". Drugi - nie "piszę", a "dziubię na telefonie", ni jak się to ma do prowadzenia stalówki maczanej w atramencie po szlachetnej papeterii. Trzy - to nie drewno, to na prawdę gips!

Miejscami jest uszkodzona jakby wierzchnia warstwa madonny. Do tego cała "rzeźba" jest chłodna, drewno takie zwykle nie jest. No dobra, ale jak to możliwe, że ta gipsowa Madonna ma fakturę drewna i na dodatek ta faktura jest jakby cienką warstewką? To wydaje się nie logiczne, ale w gruncie rzeczy jest dość proste. Owa madonna jest odlewem, formę wykonano na bazie faktycznej drewnianej rzeźby z czegoś, może jakiegoś rodzaju żywicy czy sylikonu, który dobrze przyjął słoje drewna. Następnie w formie rozprowadzono gips po wszelkich zakamarkach tworząc cienką warstwę, a dopiero potem, możliwe, że po zastygnięciu tej warstewki wlano resztę gipsu, przez co spojenie nie było dość mocne i uszkadza się właśnie poprzez obłupanie tej warstewki.

Wiecie jak buduje się filary wiatraków i platform wiertniczych? Może teraz inaczej, ale jeszcze 20 lat temu były to konstrukcje ze zbrojonego betonu. Ponieważ musiały znosić silne podmuchy lub prądy morskie kolejne warstwy betonu musiały się łączyć z poprzednimi perfekcyjnie w jeden monolit. Osiągano to przesuwając stale o parę centymetrów szalunek i dolewając betonu. W ten sposób każda warstewka łączyła się z jeszcze świeżym betonem z poprzedniej. Jednak od spójności tej Maryjki nie zależało raczej niczyje życie, więc tu takiej techniki nie zastosowano, stąd wiemy, że warstwa wierzchnia zapewne mocno podeschła lub całkiem wyschła nim wlano wypełnienie.

Trochę zbijający z tropu jest jednak "szew" na jej plecach. Brak jednak takiego z przodu, więc nie była składana z dwóch połówek. Skąd więc ten pasek? Prawdopodobnie oryginalna rzeźba "zeschła się", a ponieważ czesto lite drewno pęka zasklepia się je specjalnymi kitami. Prawdopodobnie taki zabieg przeszedł też pierwowzór tej pani.

Na koniec odlew zabarwiono na jasny kolor drewna, po słojach oceniam iż bukowego lub dębowego. W odlewie widać też podpis. Prawdopodobnie również zdjęty żywcem z oryginału. Poniżej zdaje się dodany przez odlewnię znak firmy Ceracast (Handmade in Belgium).

Ten i inne bajery w mojej serii pochodzą z zaprzyjaźnionego antykwariatu Niebieski Rower. Koszt takiej uroczej (i dość pokaźnych rozmiarów) Madonny to 370 zł.

A ja tym czasem wyp... idę sobie kulturalnie stąd, bo Bozia patrzy.

To co widzicie na tym obrazku to nie jest naszyjnik. To różaniec, dzieki któremu można wymodlić bardzo dużo. Dlaczego nazwa różaniec? Ponieważ każda dziesiątka różańca jest jak bukiet róz które dajemy Najświętszej Maryi Pannie, Matce Bożej, Królowej NIeba i Ziemi, Ludzi i Aniołów. Jest najbliżej Boga poprzez to że nigdy nie popełniła żadnego grzechu, a tażke urodziła się bez grzechu pierworodnego. 

Jak działa różaniec. Niektórzy mogą myśleć że modlimy się do Maryi, jednak jest inaczej. Modlimy się Z Maryją nie do Niej.
Dlaczego różaniec jest taki skuteczny? Odpowiedź jest w pierwszym akapicie. Dlatego że Maryja jest najbliżej Boga, a taże przez Jej niegrzeszność może wyprosic ludziom wszystko o co bedziemy z nią prosić ( jeżeli jest to zgodne z wolą Boża) podczas modlitwy rózańcowej.

Jest wiele przypadków gdy osoby odmawiające różaniec doznawały cudów. Dzisiaj jednak chiałbym sie skupić na jednym( w zasadzie dwóch, ale takich samych) z nich. 

6 sierpnia o godzinie 8:15 w Hiroszimie
9 sierpnia o godzinie 11:02 w Nagasaki
Co się wtedy wydarzyło?
Na te miejscowości w Japoni zostały zrzucone Bomby atomowe.
Prawie nikt kto był w poblużu wybuchu nie przeżył. Przeżyli tylko katoliccy kapłani którzy odmawiali codziennie różaniec. Ale jak to przecież nie możliwe zapytacie. Otóż z naukowego punktu widzenia jest to niemożliwe. Jednak nie dość że oni przeżyli to żyli jeszcze przez około 30 lat bez żadnej choroby popromiennej. A w momencie gdy wszystkie budynki były zniszczone przez wybuch bomby, budynki w których byli katoliccy kapłani nie doznałych wielkich zniszczeń.

więcej o tych cudach w filmach poniżej
zapraszam do obejrzenia.

A jak polecę w dół Ty mnie miła ratuj, Ty mnie miła ratuj, Ty mnie miła ratuj
A dobrze nastrój mnie znów, dadi daj dadidadi daj, gitara

Czy obraziliście albo zraniliście kogoś kiedyś tak bardzo że głupio wam było z taką osobą już normalnie rozmawiać. Jeśli tak, to pewnie szukaliście sposobu jak przeprosić, bądź wynagrodzić krzywdy które przez was dana osoba doznała. A może chcieliście kiedyś pomóc pogodzić się waszemu znajomemu z innym znajomym którego ten obraził lub zranił, wstawiając się za nim by załagodzić między nimi napiętą atmosferę? Wyobraźcie sobie że wiele ludzi, może nawet wielu z was w tym może i ja, obraża i rani Najświętsze Serce Jezusa i Niepokalane Serce Maryi swoimi grzechami i obojętnością do tych serc i miłości z nich płynącej.

Pierwsze piątki i soboty mięsiąca to dni w których mamy szanse przeprosić i wynagrodzić za te grzechy i zobojętnienie. Możemy wynagrodzić za swoje grzechy i zobojętnienie, ale także za zobojętnienie i grzechy ludzi z całego świata.  Są to tak zwane nabożeństwo piewrszych piątków  wynagradzające grzechy i zobojętnienie przeciwko Najświętszemu Sercu Jezusa  i nabożeństwo piewrszych sobót wynagradzające za grzechy przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi.

A więc co należy zrobić w te dni żeby wynagrodzić za grzechy i zobojętnienie przeciwko Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi?
Zacznę od Pierwszych piątków.
W pierwsze piątki należy:
- pójść do spowiedzi albo być w stanie łaski uświęcającej
- przyjąć Żywego Boga Jezusa Chrystusa w postaci Komunii w intencjii wynagradzającej za grzechy i zobojętnienie swoje i wszystkich ludzi przeciwko Najświętszemu Sercu Jezusowemu.
- czynność tą ponawiać w każdy pierwszy piątek miesiąca. przynajmniej przez 9 miesięcy. można dłużej, a nawet można co miesiąc aż do śmierci.

Teraz soboty
W pierwsze soboty należy:
- pójść do spowiedzi z intencją zadośćuczynienia za zniewagi wobec Niepokalanego Serca Maryi. Intencję można wzbudzić podczas przygotowania się do spowiedzi lub w trakcie otrzymywania rozgrzeszenia. Można pójść do spowiedzi wcześniej niż w sobote ale trzeba pamiętać o tych intenjach.
- przyjąć Żywego Boga Jezusa Chrystusa w postaci Komunii. Po przyjęciu Komunii św. należy wzbudzić intencję wynagradzającą za grzechy swoje i wszystkich ludzi przeciwko NIepokalanemu Sercu Maryi.
- Odmówienie Różańca.( Jednej części nie jednej dziesiątki.) Rozpoczynając różaniec należy wzbudzić intencję wynagradzającą, powiedzieć Matce Najświętszej, że będziemy się modlić, by ratować grzeszników i okazać Jej dowód miłości.
- Rozmyślać 15 minut nad 15 tajemnicami różańca. z  intencją wynagradzającą za grzeszników, którzy nie chcą słuchać Matki Najświętszej ani być Jej dziećmi, którzy okazują Maryi obojętność, a nawet Ją nienawidzą i wiele czynią, by pomniejszyć Jej chwałę.

tu wyślę kilka linków z wiekszą ilością informacji na temat tych nabożeństw:
- https://adonai.pl/modlitwy/?id=piatki&action=2
- http://www.parafiapio.pl/sakramenty-i-sakramentalia-12606/nabozenstwo-i-piatkow-miesiaca-21586
- https://rozaniec.eu/duchowosc-maryjna/pierwsze-soboty-miesiaca/
- http://www.parafiaprzelajka.siemianowice.pl/?abc-nabozenstwa-pierwszych%C2%A0-sobot-miesiaca
- https://smbf.pl/fatima/nabozenstwa-pierwszych-pieciu-sobot-miesiaca/

Wszystkim którzy podejmą sie tych nabożeństw życzę wytrwałości.
może kiedyś wyślę obietnice które złożyli Pan Jezus i Matka Boża Maryja dla tych co odprawią te nabożeństwa. Wszystkim co doczytali do końca życzę wszelkich łask Bożych potrzebnym wam do zbawienia.

Lewaki: Szanujcie nas!
Też lewaki:

A tak wyglądały protesty: