Pijaczek

12
Ostatnio w trakcie jak wracałem do domu  zauważyłem pijaczka na przystanku koło manofaktury, pomyślałem nic nowego (ale w takim miejscu pewnie długo nie posiedzi). Poszedłem na jakieś żarcie wracam po 2h na ten sam przystanek, a chłop dalej siedzi.
Czekając na tramwaj żeby nie stać jak zjeb usiadłem koło niego i zagajam, ładny dzień (piątek był elegancki słoneczko itp),
on coś tam odpowiedział ale zrozumiem co 5 słowo. Jak obrucił się twarzą w moją stronę poczułem dykte, wyjął z torebki butelkę do połowy upitą i wziął łyka. Trochę nie mój interes ale zapytałem czy piwo albo wódka nie były by lepsze (jak pić to coś co nie jest trucizną samą w sobie), a on odpowiedział że dzisiaj umrze. Trochę nie wiedziałem co mu odpowiedzieć bo te słowa powiedział z taką łatwością. Koniec końców życzyłem mu dobrej reszty dnia, nie wiem czy powinienem do kogoś zadzwonić, zastanawiałem się po fakcie.
Co bym zrobił ja na jego miejscu?? hmmm... w  sumie nie do końca świadoma śmierć i to w piękny dzień nie każdy może pozwolić sobie na takie coś.
Nie wiem co o tym sądzicie?, nie wiem też w jakim stopniu poważne były jego słowa, bo z tego co zrozumiałem to chciał się zapić.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+11

Schludnie, chodź nasrane

9
00:00
00:00
Download
1000
1000
400
100
+25

Bluetooth K.O.

5
00:00
00:00
Download
1000
1000
400
100
+53

Hokus pokus, czary mary
2

3
00:00
00:00
Download
1000
1000
400
100
+45

Karpackie i wszystko jasne

21
00:00
00:00
Download
1000
1000
400
100
+42
0.15380096435547