W 1943 ogólna liczba obywateli sowieckich, która wystąpiła otwarcie, nie w obronie, a przeciw ruskiemu mirowi osiągnęła prawie milion żołnierzy czyli prawie dwa razy więcej niż Armia Napoleona która szła na Moskwę. W 1944 Armia ROA (Rosyjska Oswobodzicielska Armia) generała Własowa dysponowała między 1,2 mln do 1,6 mln ochotników. Mówimy tutaj oficjalnych danych. Co do ilości tzw. Antypartyzanki zwalczającej partyzantkę komunistyczną na niemieckim zapleczy – możemy tylko spekulować.
Zapytacie pewnie dlaczego mając tak nastawioną ludność Niemcy nie zaczęli wykorzystywać „wyzwolone” narody z dobrobytu socjalistycznego?
Odpowiedź – ideologia Nazizmu:
Lipiec 1943, przed bitwą na Łuku Kurskim:
A.Hitler:
„O żadnych planach, ani obiecankach dla Narodów sowieckich mowy być nie może! Żołnierz niemiecki walczy na wschodzie jedynie po to, aby wywalczyć dla siebie, dla swoich dzieci i dwa swoich wnuków potrzebny Lebensraum! To jest jedyny i wyłączny cel wojny! Największym błędem pierwszej wojny był właśnie brak konkretnego, wyższego celu!”
Właściwie Stalin powinien pośmiertnie odznaczyć Hitlera i Himmlera bohaterami Związku Radzieckiego Najwyższej klasy za wkład i trud obrony ZSSR.
To też tyle w ‘’niemieckim pragmatyzmie’’ i świetnym planowaniu. (nie dziwie się, że Anglosasi się śmieją się z Niemców, że ci nie umieją w geopolitykę)
Pomimo zakazu politycznego formowanie oddziałów i tak odbywało się przez Wehrmacht, a pod koniec wojny zdanie zmienił sam Himler jednak już było za późni.