Witam, szanownych państwo dzidki, dziady i dzidowcy.
Szukam dla ojca smartwatcha, tak te elektroniczne zegarki bo klasyczny mu się nie marzy.
Ojciec jest stary ale nie na tyle stary żeby czegoś takiego nie ogarnąć, za to precyzyjny wręcz przeciwnie, syf na telefonie że ja pierdole ale przyjemności na bok.
Myślałem nad nowym hammerem 2 (nie 2 lite). Jak ktoś nie wie o czym pisze to tu jest link do str. producenta https://hammerphones.com/product/hammer-watch-2-military-edition/ całkiem świerzy produkt.
Tak więc, jakie są wasze doświadczenia ze smartwatchami hammer ich aplikacjami?
A m oże polecacie coś innego w tej cenie?
A może chuj mi w dupę i na imię? (pytanie retorycznie, dla przyciagnięcia uwagi, działa ? super, czytaj dalej)
Dlaczego akurat hammer ? Jest jakoś tam odporny, prosty, duży ekran, mocna bateria, GPS, jakiś tam niby polski akcent, da się z niego dzwonić no i latarkę wrzucili jak w gramin instinct 2X.
Tymi samymi parametrami próbowałem kierować się u konkurencji (poza latarką rzecz jasna, a dzwonie okazuje się dosyć przydatne, eSIM nie wymagany), ale nie ma w czy wybierać. Zeblaze stratos 3 ultra wygląda nieźle i jest tańszy, ale ciężko trafić na niezawodny egzemplarz, a z kolei Amazfit Active Edge nie ma opcji dzwonienia.
Poza tym zauważyłem że ten system, który teraz wgrali występuje obecnie w każdym z ich nowych zegarków tak jak w nowym Kiano i pewnie zaraz w Maxcom, ale przynajmniej apkę mają swoją a nie jakąś gayfitprozłapzajajagopro.
A dla atencji łoscypek, bo nic nie ma tylu wrogów i sprzymierzeńców co materialna woń fiuta hej.
