Zalanie w PRLowskiej kawalerce

52
Drogie dziki czy to normalne, że ok. 23:50 przychodzi do mnie policjant wraz z kolegą, wypytując o przyczyny zalania, mimoże był u mnie hydraulik wysłany przez administrację bloku i potwierdził, że wszystko jest w porządku? Generalnie sprawa jest trochę głębsza, ale muszę się rozeznać, bo z uwagi na młody wiek nie mam pojęcia o wielu rzeczach, więc wypierdalam poszukać informacji, nim ją tutaj opiszę.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Jak dojechać pizde

76
Witajcie bracia i siostry. 

Ktoś mi zajebał w drzwi na parkingu centrum handlowego. Rysa jest powierzchowna i raczej nie będę miał problemu z ogarnięciem tych drzwi (mam powłokę ceramiczną i to chyba lakier tego zjeba xd). Niczego jeszcze nigdzie nie zgłaszałem, wiem, że jest tam monitoring i znam przedział czasowy i dokładne miejsce zdarzenia.

Jak mogę najbardziej dopierdolić tej kurwie, co spierdoliła z miejsca po zajebaniu mi w auto? Oczywiście żadnych śliskich akcji - tylko prawne i legalne działania.

Jestem człowiekiem spokojnym i raczej dążę do polubownego załatwiania spraw - w tym wypadku delikwent uderzający, wybrał zachowanie się jak jebana małpa czym mnie, oazę spokoju, zwyczajnie wkurwił. Czy jest w ogóle cien szansy na dojebanie frajerowi? Ktoś przerabiał taką sytuację? 

Pzdr 600 tysiacpiecset 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.55863809585571