U syna mojego kolegi z podstawówki zdjagnozowano dystrofię mięśniową Duchenne'a. Potrzebuje on kosztownej terapii genowej, która miałaby się odbyć w USA. Sam staram się co jakiś czas przelać chociaż niewielką kwotę. Niestety zbiórka pieniędzy nie idzie najlepiej, dlatego zwracam się do was dzidowcy i dzidówki. Poniżej wklejam link do zbiórki i proszę o rozważenie przelania chociażby 10 zł. Wierzę że znajdą się tu ludzie o dobrym sercu.
A ja tymczasem wypierdalam.

https://www.siepomaga.pl/szymonek-zelent

dzidki, piszę do was z prośbą o pomoc w spopularyzowaniu zbiórki pieniędzy na rodzinny dom dziecka znajdujący się w Piasecznie. Rodzina aktualnie składa się z 11 dzieci od niemowlaka, aż do 17 roku życia, prowadzi ją dwójka dorosłych Pan Marek i Pani Beata. Dzieciaki pochodzą z interwencji - przemoc w domu, alkohol itp. Często każde potrzebuje specjalistycznej opieki, diagnoz i dodatkowej uwagi, co nie jest przewidziane w Państwowym budżecie i idzie z prywatnych pieniędzy rodziny, których ta sama ma niewiele(wynagrodzenie opiekuna/osoby prowadzacej placówkę wynosi ok 5000zł brutto). Tym bardziej super inijatywa bo zbiórka jest zorganizowana oddolnie przez starsze dzieciaki, z tego co wiem rodzice nic nie wiedzą. Wiem, że mam z tym wypierdalać, ale to katolicki portal i może komu się zeche puścić to dalej ;) Rodzinkę znam osobiście i chetnie odpowiem na pytania.
po*agam.pl/ptn8df