W najnowszej serii minifigów Lego czyli takich małych lootboksików (kupuje sie pudełko z losowym ludzikiem z 12 dostępnych), jest do wylosowania taki oto pastuch wraz z kozą (ewentualnie inny amator kóz, zwłaszcza po kilku modfikacjach). Koza trochę namieszała bo dotychczas wystąpiła tylko w jednym zestawie sprzed kilkunastu lat i jej egzemplarze na rynku wtórnym chodziły od kilkudziesięciu dolarów wzwyż. 

Alternatywny wyraz twarzy pastucha obrazuje zaś niezwykłą błogość jaką czuje wdychając woń łoscypka* hej!

* łosukanego