bredzę
18
w temacie chińskiej inwazji na tajwan często pojawia się kwestia opłacalności takiej decyzji dla ChRL, tego, czy PLA dysponuje wystarczającymi środkami do efektywnego przeprowadzenia takiej operacji, a także potencjalnej eskalacji konfliktu (USA, NATO), co raczej nie byłoby korzystne dla ChRL. Wydaje się, że dla chińczyków z kontynentu istnieje rozwiązanie, o którym bardzo niewiele się mówi - zajęcie wysp Kinmen, które pomimo swojego położenia (znajdują się zaledwie 10 kilometrów od wybrzeża ChRL) należą do republiki chińskiej. potencjał obronny wysp jest też istotną kwestią - garnizon Kinmen to jedynie 3 brygady piechoty, oraz jedna brygada pancerna, używająca leciwych czołgów M60A3.