Paraolimpiada taka sprawiedliwa.
Dyskusje ogólne
3 m
21
Paraolimpiada to cudowne święto sportu, pokazujące, że każdy może być mistrzem, nawet jak nie jest pełnosprawny. To święto sportu i równości. Jednak nieraz można odnieść zupełnie inne wrażenie.
Strzelanie z łuku. Zawodniczka bez rąk, strzelająca nogami mierzy się z zawodniczką posiadającą ręce lecz jeżdżącą na wózku inwalidzkim.
Nikt nie widzi w tym nic dziwnego.
Podobna sytuacja w pływaniu. Zawodnik z tylko jedną zdeformowaną nogą rywalizuje z zawodnikami bez rąk, lub z rękami tylko nie dokońca sprawnymi nogami.
Znowu nikt nie widzi w tym nic dziwnego.
Za to kiedy kiedy zawodniczka podczas rzutu maczugą miała trochę zbyt grubą poduszkę pod glowę, sprawa ma się zupełnie inaczej.
Polska paraolimpijka zdobyła rekord świata w rzucie maczugą, czym wywalczyła sobie złoty medal. Jej radość nie trwała długo, kilka godzin później została pozbawiona medalu, a rekord został uznany za nieważny. Powodem tej decyzji była skarga Brazylijskiej reprezentacji na grubość poduszki pod głową Kozakowskiej. Poduszka zapobiega ciężkim urazom kręgosłupa podczas oddawania rzutu przez zawodnika. Brak poduszki, lub zbyt cienka może skutkować omdleniami i poważnymi urazami. Po rozpatrzeniu skargi, komisja zadecydowała o zdyskwalifikowaniu Róży Kozakowskiej przez tak drobny powód.