Żelazna kopuła jerycho spierdolił się
5
Morze coraz bardziej czerwone
6
Na Morzu Czerwonym dochodzi do coraz bardziej poważnych w skutkach ataków.
06/MAR/2024
Trzech marynarzy zaginęło, a czterech zostało ciężko rannych po ataku Huti na statek „True Confidence” u wybrzeży Jemenu. Jak podaje Reuters, powołując się na swoje źródła, może to być pierwszy śmiertelny atak na żeglugę na Morzu Czerwonym od czasu jego rozpoczęcia. Źródło, które odmówiło podania danych, dodało, że statek prawdopodobnie został porzucony.
https://defence24.pl/geopolityka/statek-trafiony-rakieta-balistyczna-na-morzu-czerwonym-sa-ofiary
Do ataku doszło w Zatoce Adeńskiej około 10:30 czasu polskiego. Statek przewoził wyroby stalowe i ciężarówki. Płynący statek "True Confidence", będący własnością Liberii, pływający pod banderą Barbadosu, został trafiony rakietą, co spowodowało rozległy pożar na pokładzie. Według przedstawiciela Huti, cytowanego przez CNN, atak nastąpił po odrzuceniu ostrzeżeń od rebeliantów przez załogę statku. Jemeńscy bojownicy milei nawiązali łączność radiową z jednostką i nakazali jej zmianę kierunku. Po nie dostosowaniu się do "prośby", rozległ się potężny huk, a nad wodą zaczęła unosić się chmura dymu.
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-niespokojnie-na-morzu-czerwonym-tragiczne-doniesienia,nId,7373801
06/MAR/2024
Trzech marynarzy zaginęło, a czterech zostało ciężko rannych po ataku Huti na statek „True Confidence” u wybrzeży Jemenu. Jak podaje Reuters, powołując się na swoje źródła, może to być pierwszy śmiertelny atak na żeglugę na Morzu Czerwonym od czasu jego rozpoczęcia. Źródło, które odmówiło podania danych, dodało, że statek prawdopodobnie został porzucony.
https://defence24.pl/geopolityka/statek-trafiony-rakieta-balistyczna-na-morzu-czerwonym-sa-ofiary
Do ataku doszło w Zatoce Adeńskiej około 10:30 czasu polskiego. Statek przewoził wyroby stalowe i ciężarówki. Płynący statek "True Confidence", będący własnością Liberii, pływający pod banderą Barbadosu, został trafiony rakietą, co spowodowało rozległy pożar na pokładzie. Według przedstawiciela Huti, cytowanego przez CNN, atak nastąpił po odrzuceniu ostrzeżeń od rebeliantów przez załogę statku. Jemeńscy bojownicy milei nawiązali łączność radiową z jednostką i nakazali jej zmianę kierunku. Po nie dostosowaniu się do "prośby", rozległ się potężny huk, a nad wodą zaczęła unosić się chmura dymu.
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-niespokojnie-na-morzu-czerwonym-tragiczne-doniesienia,nId,7373801
05/MAR/2024
Cztery kable telekomunikacyjne i internetowe łączące przez Zatokę Adeńską i Morze Czerwone Europę z Azją, zostały zerwane. Do zdarzenia doszło w okolicy wybrzeży Jemenu, skąd rebelianci Huti od wielu tygodni ostrzeliwują statki handlowe.
Wczoraj (5 marca) okazało się, że na Morzu Czerwonym przerwane zostały cztery takie kable – Asia-Africa-Europe 1, Europe India Gateway, Seacom oraz TGN-Gulf. Obsługują one aż 1/4 ruchu internetowego między Europą a Bliskim Wschodem i resztą Azji.
Na razie obsługująca na tym odcinku podmorskie kable spółka HGC Global Communications nie poinformowała w jaki sposób zostały uszkodzone biegnące po dnie morza przewody.
Sami Huti zaprzeczyli jakoby stali za uszkodzeniem podmorskich kabli. „Ta awaria to skutek militaryzacji Morza Czerwonego przez amerykańskie i brytyjskie okręty wojenne”, stwierdzili.
https://www.euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/bliski-wschod-na-morzu-czerwonym-przerwano-kable-laczace-europe-i-azje/
– Wstępna analiza wykazała, że uszkodzone odcinki kabli znajdują się w południowej części Morza Czerwonego, podlegającego jurysdykcji Jemenu – stwierdziło HGC.
Wczoraj (05.03.2024) użytkownicy największych na świecie sieci społecznościowych, dostawcy internetu i usług sieciowych zetknęli się z globalną awarią. Facebook, Instagram, YouTube, WhatsApp, TikTok i wiele komunikatorów przestało być dostępnych.
Potencjalne przyczyny awarii są związane z uszkodzeniem sieci szkieletowych Internetu na dnie Morza Czerwonego.
https://belsat.eu/pl/news/06-03-2024-globalna-awarie-facebooka-moglo-wywolac-przeciecie-kabli-w-wodach-jemenu
Cztery kable telekomunikacyjne i internetowe łączące przez Zatokę Adeńską i Morze Czerwone Europę z Azją, zostały zerwane. Do zdarzenia doszło w okolicy wybrzeży Jemenu, skąd rebelianci Huti od wielu tygodni ostrzeliwują statki handlowe.
Wczoraj (5 marca) okazało się, że na Morzu Czerwonym przerwane zostały cztery takie kable – Asia-Africa-Europe 1, Europe India Gateway, Seacom oraz TGN-Gulf. Obsługują one aż 1/4 ruchu internetowego między Europą a Bliskim Wschodem i resztą Azji.
Na razie obsługująca na tym odcinku podmorskie kable spółka HGC Global Communications nie poinformowała w jaki sposób zostały uszkodzone biegnące po dnie morza przewody.
Sami Huti zaprzeczyli jakoby stali za uszkodzeniem podmorskich kabli. „Ta awaria to skutek militaryzacji Morza Czerwonego przez amerykańskie i brytyjskie okręty wojenne”, stwierdzili.
https://www.euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/bliski-wschod-na-morzu-czerwonym-przerwano-kable-laczace-europe-i-azje/
– Wstępna analiza wykazała, że uszkodzone odcinki kabli znajdują się w południowej części Morza Czerwonego, podlegającego jurysdykcji Jemenu – stwierdziło HGC.
Wczoraj (05.03.2024) użytkownicy największych na świecie sieci społecznościowych, dostawcy internetu i usług sieciowych zetknęli się z globalną awarią. Facebook, Instagram, YouTube, WhatsApp, TikTok i wiele komunikatorów przestało być dostępnych.
Potencjalne przyczyny awarii są związane z uszkodzeniem sieci szkieletowych Internetu na dnie Morza Czerwonego.
https://belsat.eu/pl/news/06-03-2024-globalna-awarie-facebooka-moglo-wywolac-przeciecie-kabli-w-wodach-jemenu
02/MAR/2024
Rubymar - udźwigowiony masowiec klasy handysize, który został porzucony na południowym Morzu Czerwonym po tym, jak 18 lutego stał się celem jemeńskich Huti, zatonął - poinformował w sobotę uznany na arenie międzynarodowej rząd Jemenu.
Statek zatonął w piątek w nocy - 13 dni po ataku Huti dokonanym ok. godz. 22:00 czasu GMT, 18 lutego, ok. 35 mil morskich (85 km) na południe od jemeńskiego miasta portowego Mokhna, dwiema rakietami, które trafiły w część rufową statku. Prawdopodobnie uszkodzono poszycie burty w rejonie siłowni i ostatniej ładowni, przez co przedziały te zostały zalane, co spowodowało rosnące przegłębienie na rufę, z którym statek dryfował na północ, prawdopodobnie wlokąc kotwicę, którą podobno załoga zdążyła rzucić przed opuszczeniem statku.
https://www.portalmorski.pl/bezpieczenstwo/55174-statek-towarowy-rubymar-zatonal-na-morzu-czerwonym
W sobotę 2 marca w rejonie Zatoki Adeńskiej, po dwóch tygodniach od ataku jemeńskich Huti, zatonął statek Rubymar. To pierwsza tak ogromna strata od czasu zaostrzenia konfliktu z Zachodem na Morzu Czerwonym. Szczególnie przejęci są ekolodzy – na pokładzie masowca znajdowało się kilkadziesiąt tysięcy ton nawozów (w zagranicznych źródłach pojawia się przedział od 22 to nawet 40 tys. ton). W wyniku katastrofy cała zawartość załadunku trafiła do morza. Gdy niebezpieczne substancje zostaną uwolnione, powodując wzrost glonów i powstawanie martwych stref, rafy koralowe i żyjące w morzu ryby będą poważnie zagrożone. „Bez natychmiastowych działań sytuacja ta może przerodzić się w poważny kryzys środowiskowy.
Rubymar to masowiec ukończony w 1997 roku w stoczni w japońskim Kobe. Miał 171 metrów długości. Pływał pod banderą Belize, w 2022 roku brał udział w transporcie ukraińskich płodów rolnych przez Morze Czarne w ramach porozumienia zbożowego, wynegocjowanego po tym, jak Rosja zablokowała ukraińskie porty.
https://www.money.pl/gospodarka/gigantyczny-statek-zatonal-na-morzu-czerwonym-zostal-ostrzelany-przez-rebeliantow-7001637139061728a.html
Rubymar - udźwigowiony masowiec klasy handysize, który został porzucony na południowym Morzu Czerwonym po tym, jak 18 lutego stał się celem jemeńskich Huti, zatonął - poinformował w sobotę uznany na arenie międzynarodowej rząd Jemenu.
Statek zatonął w piątek w nocy - 13 dni po ataku Huti dokonanym ok. godz. 22:00 czasu GMT, 18 lutego, ok. 35 mil morskich (85 km) na południe od jemeńskiego miasta portowego Mokhna, dwiema rakietami, które trafiły w część rufową statku. Prawdopodobnie uszkodzono poszycie burty w rejonie siłowni i ostatniej ładowni, przez co przedziały te zostały zalane, co spowodowało rosnące przegłębienie na rufę, z którym statek dryfował na północ, prawdopodobnie wlokąc kotwicę, którą podobno załoga zdążyła rzucić przed opuszczeniem statku.
https://www.portalmorski.pl/bezpieczenstwo/55174-statek-towarowy-rubymar-zatonal-na-morzu-czerwonym
W sobotę 2 marca w rejonie Zatoki Adeńskiej, po dwóch tygodniach od ataku jemeńskich Huti, zatonął statek Rubymar. To pierwsza tak ogromna strata od czasu zaostrzenia konfliktu z Zachodem na Morzu Czerwonym. Szczególnie przejęci są ekolodzy – na pokładzie masowca znajdowało się kilkadziesiąt tysięcy ton nawozów (w zagranicznych źródłach pojawia się przedział od 22 to nawet 40 tys. ton). W wyniku katastrofy cała zawartość załadunku trafiła do morza. Gdy niebezpieczne substancje zostaną uwolnione, powodując wzrost glonów i powstawanie martwych stref, rafy koralowe i żyjące w morzu ryby będą poważnie zagrożone. „Bez natychmiastowych działań sytuacja ta może przerodzić się w poważny kryzys środowiskowy.
Rubymar to masowiec ukończony w 1997 roku w stoczni w japońskim Kobe. Miał 171 metrów długości. Pływał pod banderą Belize, w 2022 roku brał udział w transporcie ukraińskich płodów rolnych przez Morze Czarne w ramach porozumienia zbożowego, wynegocjowanego po tym, jak Rosja zablokowała ukraińskie porty.
https://www.money.pl/gospodarka/gigantyczny-statek-zatonal-na-morzu-czerwonym-zostal-ostrzelany-przez-rebeliantow-7001637139061728a.html
