Kawał #58

3
Trzy babki umówiły się w barze.
Około 2 w nocy wyszły pijane. Wracając do domu postanowiły pójść skrótem przez cmentarz. Nagle jednej się siku zachciało, więc kucneła między grobami i leje. Zobaczył to stróż, wziął kij i zaczął je gonić po całym cmentarzu i lać po tyłku.
Na następny dzień spotyka się trzech facetów w barze....mężów tych babek.
Pierwszy mówi:
- Krycha mnie chyba zdradza! Wczoraj przyszła potargana, z paskami na dupie....masakra.
Drugi na to:
- Ty, to moja też! Cała brudna w podartej sukience przyszła i z siniakami na dupie!
Trzeci się rozpłakał:
- To moja Madzia to prawdziwy kurw...szon! Przyszła do domu pijana, bez gaci, z pręgami na dupie....i przepasana szarfą z napisem "Dziękujemy za wszystko - chłopaki z Katowic".
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13966012001038