Możecie powiedzieć że przecież w każdym mieście są żule. Tak, ale w Gorzowie to bardzo spory problem, siedzą obsrani i oszczani w samym centrum miasta bo mają swój spawn i śmierdzą niesamowicie, szczają pod siebie leżąc na ławce. Ja bym ich wywoził do lasu i zakopywał. Takie jest moje oficjalne stanowisko