Czołem dzidki!
Jedni chwalą się figurkami jakie samodzielnie stworzyli lub pomalowali, inni chwalą się własnoręcznie stworzonymi konstrukcjami o różnym przeznaczeniu, a ja- ja chciałbym pochwalić się jednym z moich własnoręcznie nagranych i poklejonych filmów.
Czy zarabiam na YouTube? Oczywiście, że nie- czy mam z tego jakieś korzyści?
Tak- wspomnienia zamrożone w czasie, gdybym miał montować takie filmy sam dla siebie, prawdopodobnie nie chciałoby mi się tego robić- możliwość publikacji daje motywację do kręcenia i siedzenia całych dni nad montażem...
Trzymajcie się tam dzidki i... udanego tygodnia!