Witam dzidowcy, dzidówy oraz pozostale deceptikony, autoboty i helikoptery szturmowe. Dzisiaj skupimy się na kolejnej postaci ze świata marvela.
Spider-man

Jest to jedna z moich ulubionych postaci marvel-owskich.
Ten przyjazny pajączek z sąsiedztwa ma w sobie to "coś".
Jest to postać wykreowana na "luzaka" podobnie jak ant-man czy deadpool; czego nie możemy powiedzieć o adminie, który usunął wypierdalajki ( na co ja teraz wydam moje ponad 100k monet? )
Wracając do tematu, twórcami pajączka są Stan Lee oraz Steve Ditko. Był wychowywany przez swoją ciocię May i wujka "uncle" Bena w Nowym Jorku. Swoje moce zdobył poprzez ugryzienie zmutowanego pająka (Achaearanea tepidariorum). I jak pewnie wiekszość z Was ja też podkurwiałem zwykłego pająka "kątnika", który siedział u mnie w pokoju na zagrzybiałej ścianie, aby mnie dziabnął i wtedy zostane spider-man'em. I co? Chuj, nie jestem...chyba. Zaraz sprawdze.
Ale do rzeczy; Spider-Man ma nadludzką siłę, która pozwala mu podnosić wiele ton. Siła fizyczna Spider-Mana jest wystarczająca, by mógł z łatwością podnosić i rzucać przedmiotami ciężkimi jak ciężka półciężarówka i wylądować odrzutowcem, który według szacunków miał masę do lądowania między 175 000 a 215 000 funtów ( na dzień dzisiejszy to 242 465,98 Euro). Spider-Man jest zdolny do biegania i poruszania się z prędkością, która jest daleko poza naturalnymi fizycznymi granicami najlepszego ludzkiego sportowca.  Zaawansowana muskulatura Spider-Mana powoduje mniej toksyn zmęczeniowych podczas aktywności fizycznej niż w przypadku zwykłego człowieka. Spider-Man jest w stanie szybko wyleczyć i zregenerować się szybciej i bardziej intensywnie niż normalni ludzie. Posiada także zmysłowy sensor 'niebezpieczeństwa'. który ostrzega go przed potencjalnym bezpośrednim niebezpieczeństwem poprzez manifestację mrowienia w tylnej części czaszki ( jeśli też czujesz podobne mrowienie to nie, nie masz pajęczego zmysłu, udaj się do lekarza lub harego z tybetu, jak wolisz) i łączy się z jego nadludzką kinestetiką, umożliwiając mu uniknięcie większość urazów. Sprężystość, równowaga i koordynacja ciała Spider-Mana zostały wzmocnione do poziomów, które wykraczają daleko poza fizyczne fizyczne granice najlepszego sportowca. Spider-Man jest niezwykle giętki, a jego ścięgna i tkanki łączne są dwa razy bardziej elastyczne niż przeciętny człowiek, pomimo ich zwiększonej siły. Ma połączoną zwinność i akrobatyczną wykraczająca poza możliwości najlepszych podniebnych akrobataów. Potrafi także wykonywać dowolne skomplikowane sekwencje akrobacji gimnastycznych, takie jak flipy, rolki i sprężyny. Z łatwością może przewyższyć wszystkie rekordy olimpijskie w gimnastyce, takie jak latające pierścienie, liny wspinaczkowe, poziome bary, trampoliny, a nawet do tych, które lubi Daredevil. Jeżeli chodzi o sieci, na których bujał sie pajączek ( to zależy od universum), to Peter musiał sam sobie  stworzyć wyrzutnie sieci  montowane na nadgarstkach, które oczywiscie miały swoje ograniczenia albowiem się kończyły jak ja co weekend po kilku browarach z biedronki. Co jakiś czas musiał je odnawiać. Jedna z wersji spider-man'a strzelała siecią prosto z nadgarstków, co wykluczało skończenie się jej, np. w trakcie walki. Przykladem jest spider-man grany przez Tobey Maguire'a. Można by było napisać wiecej o tej postaci, ale kto by tyle chciał czytać. Ba; kto w ogóle bedzie chciał to czytać. Jeśli Ty przeczytałeś to dzieki. Wypierdalam w pajęczych podskokach.

Scot Lang (Ant man) używając technologii opracowanej przez Hanka Pyma jest w stanie zredukować się do rozmiarów mrówki. Jak beniz na mrozie i to bez specjalnej technologii. Nadal zachowuje swoją normalną siłę i odporność podczas kurczenia (nie beniz tylko ant man) przy zmniejszonej skali oznacza to przyznanie mu nieludzkich możliwości. Lang, za pomocą fal radiowych i elektrycznych oraz sygnałów dostępnych z hełmu skafandra, może komunikować się z organizmami wielkości owadów, zwłaszcza mrówkami, co pozwala mu na szczątkową kontrolę nad tymi owadami. Lang jest biegły w kradzieży, niczym dzidowiec przywłaszczając sobie cudze memy. No, ale kto by nie skorzystał. Specjalizował się we włamywaniu się do domów i innych miejsc w celu kradzieży. Był także inżynierem elektrykiem, który uzyskał tytuł magistra w tej dziedzinie. Jego wiedza była przydatna, gdy był w stanie majstrować w wyjściu z Wymiaru Kwantowego za pomocą elementów technicznych dostarczonych przez Hanka Pyma. Z ciekawostek, Scott jest jedynym superbohaterem Marvela, który wcale nie został pokonany przez Thanosa i był tym, który dał Avengersom pomysł na odwrócenie czynu Szalonego Tytana i sprowadzenie wszystkich z powrotem. Podczas Wojny Bohaterów Scott początkowo miał być w zespole Iron Mana, jak w komiksach. Jednak zostało to zmienione z powodu ogromnego szacunku Scotta dla Kapitana Ameryki i wpływu Hanka Pyma na nieufność wobec Starka po powstaniu Ultrona. Dzięki za uwagę i wypierdalam siedząc na mrówce.