Na zdjęciu znana kurwa i nacjonalistka upadlińska Irina Farion. Została zastrzelona we Lwowie kilka dni temu. Znana była z tego że uważała ruskich za podludzi a nawet tych upaińców którzy choć nacjonaliści i azowcy to mówili po rosyjsku. Gówno by nas to obchodziło ale mówiła też że Polska po linię Narwi i Wisły to UKRAINA z takimi miastami jak Rzeszów, Lublin czy Przemyśl i że Polska OKUPUJE 20 000 km 2 ziem etnicznie ukraińskich.

Okazało się że mordercą był NACJONALISTA powiązani z Azowem ale z Charkowa a odpalili tą kurwę bo propagowała ideę że ukraińcy ze wschodu, z Charkowa czy Chersonia to podludzie do wykasowania tak samo jak Ruski czy Polaczki.

Srać na jej grób.

Ekshumacji nie wolno, bo to jak zawsze zły moment dla Ukrainy

Stawiania pomników ukazujących okrucieństwo ludobójstwa Polaków na Ukrainie też nie wolno, bo to podsycanie do nienawiści

To co wolno, żeby nie urazić tych, którzy każą potomkom pomordowanych Polaków siedzieć cicho?