1 listopada mija 104 lata gdy Polska ludność Lwowa mimo osamotnienia w walce stanęła do obrony Lwowa ,który przez setki lat był centrum Polskiego życia społecznego i kulturowego tam mieściły się prestiżowe Polskie uczelnie na ,których wykładali jedni z najlepszych Polskich wykładowców.
Polacy przez 20 dni bronili Lwowa przed zajęciem miasta przez wojska Ukraińskiej Armii Halickiej ,dopiero po 20 dniach do miasta dotarły oddziały pod dowództwem ppłk. Michała Karaszewicza-Tokarzewskiego ,które ostatecznie przywróciły Lwów do macierzy.
Młodzi obrońcy Lwowa nazwani Orlętami Lwowskimi mieli po 12-14 lat ,2640 z 6050 walczących nie przekroczyło 25. roku życia
Najmłodszy obrońca Lwowa Antoni Petrykiewicz zginął w wieku 13-lat... jest to najmłodszy kawaler orderu Virtuti Militari.
Po zakończeniu walk marszałek Józef Piłsudski w uznaniu bohaterstwa mieszkańców odznaczył miasto Krzyżem Virtuti Militari. Uzasadniając decyzję powiedział:
Tu (we Lwowie) codziennie walczyć trzeba o nadzieję, codziennie walczyć o siłę wytrwania. Ludność stawała się wojskiem, wojsko stawało się ludnością. I kiedym ja, jako sędzia wojskowy dający nagrody, odznaczający ludzi, myślał nad kampanią pod Lwowem, to wielkie zasługi Waszego miasta oceniłem tak, jak gdybym miał jednego zbiorowego żołnierza, dobrego żołnierza, i ozdobiłem Lwów Krzyżem Orderu Virtuti Militari, tak, że wy jesteście jedynym miastem w Polsce, które z mojej ręki, jako Naczelnego Wodza, za pracę wojenną, za wytrzymałość otrzymało ten order.
w 1919 wybudowano Cmentarz Orląt Lwowskich gdzie pochowano ciała obrońców ,na cmentarzu umieszczono pomniki dwóch Lwów z tarczami na ,którch pisało kolejno ZAWSZE WIERNY-TOBIE POLSKO... niestety tablice po "wyzwoleniu" przez śmieci spod czerwonej szmaty uległy zniszczeniu a po 1990 Lwy były zakrywane drewnianymi płytami na nawet całkowicie usuwane przez władze Ukraińskie. Dopiero w 2022 przywrócono Lwy na cmentarz jednak bez orginalnej inskrypcji na tarczach.