Amator zioła

2
-Bądź mno
-Annon lvl 17
-Niby okej ale wewnątrz krwawisz
-Rodzice myślą że jest fajnie
-No ale fajnie nie jest
-Jesteś przegrywem
-Brak loszki
-Brak przyjaciół (właściwie to jest jeden ale o tym za chwilę jak już się wyżalę xd)
-Brak chęci do życia
-Ogółem to jesteś piwniczaniusem przegrywusem czi inną abrakadabrą
-Jest źle masz depresje i myśli samobójcze
-Masz plan żeby się zabić
-Właściwie czemu nie? Twoje życie to Itak nieustająca seria porażek i upokorzeń a realia w których sobie wegetujemy są kurewsko nie sprzyjające
-Jebana chujnia egzystencjalna
-Ogólnie to już się prawie wieszasz a przed oczami masz widok siebie spadającego z rowerka
-Przypominasz sobie że już długo jesteś przegrywem z depresją
-Kiedyś zrobiłeś taką listę co chcesz zrobić przed śmiercią(jestem realistą więc nie na tam czegoś w stylu "zarucham" bo wiem że to nie możliwe raczej przyziemne rzeczy)
-Pierwszy punkt
-Zajarać zioło
-Czemu by nie? Umrę jako luzak po meri merichuanie hehe(śmiech jak upośledzone dziecko(raczej coś w stylu hłue hłue niż he he lub haha))
-Czekasz cały dzień i jak jesteś w szkole to zagadujesz do patusa z twojej klasy
-Ej stary masz może do ogarnięcia zioło?
-Ej ludzie on miał do ogarnięcia zioło
-Czuj dobrze
-Dostajesz zioło
-Zapalasz
-Jak miło
-Czuj dobrze mocno
-Czuj dobrze zbyt bardzo mocno
-Robi ci się wesoło a to nowość
-Śmiejesz się normalnie pierwszy raz od 10 lat
-Cieszysz się że powstało coś tak wspaniałego jak lufka
-Ciesz się tak przez miesiąc bo zaczęły cię kręcić inne sposoby palenia
-Po kilku miesiącach testowałeś już wszystko: bongo, wiadro, jabłko, fajka wodna, odkurzacz i nawet kurwa pies
-Jednak nie próbowałeś jeszcze jointa
-Skręcasz pierwszego
-Nie wyszło
-Powtarzasz próby aż do uzyskania czegoś co można by nazwać jointem(co prawda z 666 chromosomami ale jednak)
-Palisz
-Czujesz że ci się spodobało
-Zostań przy joincie na dłużej
-Ale dalej się ucz jak go dobrze robić
-Wychodzi ci coraz lepiej
-Pewnego pięknego dnia dalej się szkolisz w kręceniu jointów
-Siedzisz sobie w swojej piwnicy na piętrze
-Słyszysz delikatne tup tup
-Czy to do ciebie nocą tupta jeż?
-Nie kurwa jest dzień zjebie
-Pewnie babcia która z wami mieszka (ciekawa i irytująca persona ale o tym pasta może kiedy indziej)
-No babcia ci nie wbije do piwnicy wiec dalej sobie kręć swojego idealnego jointa
-Skupiaj się na tym przy każdym ruchu wydając odgłos jak tenisista odbijający piłkę ale ciszej
-Słyszysz delikatne pukanie a wręcz niepewne jakby spodziewające się jakiegoś szoku albo pogromu
-Em Annon chcesz może herbatę
-Yy nie dzięki tato
-Odpowiada że musicie porozmawiać i że wchodzi do pokoju
-Nie tato nie wchodź!
-Wstaje szybko żeby zamknąć drzwi
-Tak wcześniej nie pomyślałem żeby zamknąć drzwi kręcąc jointa
-Ojciec mówi że to ważne i nie może czekać
-Szybko przełącz kartę z poradnika skręcania jointa na pewną stronę z memami
-Niedokończonego blanta schowaj do kieszeni
-Ojciec wchodzi do pokoju i zbladł
-Zapytacie czemu? Wyobraźcie sobie tą sytuacje jego oczami
-Syn nie chce cię wpuścić i wydaje jakiś dziwne odgłosy jak już dostałeś się do jego pokoju zobacz chusteczki, zdjęcie jakiegoś faceta, i erekcje w jego spodniach(to ten joint żeby nie było)
-Tate szybko wyszedł z pokoju
-Długo się nie odzywa
-Ale skręciłeś idealnego jointa
-Profit
-Jednakże rodzice myślą że jesteś gejem
-Brak profitu
-Umawiają cię z synem sąsiadów który jest gejem
-Kurewski brak profitu
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Historia pewnego annona

10
Mireczki opowiem wam historię opartą na faktach a było to tak:

-Anon lvl17
-Wakacje w innym kraju No i nawet spoko
-Czas powrotu
-Leć samolotem
-Jesteś w samolocie
-Dopierdala się jakaś imba
-Jedyne co słyszę to jakieś allakhu akbar
-No ok
-Wiat
-Kurwa ktoś się wysadza
-Nie, nie przypomniałem sobie co znaczy allahu akbar tylko ludzie odpierdalają jak w Paryżu
-Jako że zawsze byłem osobą z wyszukanym poczuciem humoru postanowiłem nic nie robić i delektować się tym widokiem
-Widok ludzi to samo co moja krew wieczorem przy oglądaniu pornoli (i katastrof)
-Napierdalali z głowy do chuja i tak kilka razy znaczy się z dziobu na ogon
-Okurwa.exe
-Dzięki temu zrozumiałem jak działają linie kolejowe ciałoannona.train w organizmie na stacjach beniz- musk
-O przestali
-A ok przestali bo nastąpiło zbiorowe spadnięcie z rowerka xd
-W tym wszystkim dostrzegasz jeden szczegół
-W naszej nowopowstałej zbiorowej mogile jest pilot
-Kurwa kto prowadzi ten podniebny rejs spierdolenia jak on tu jest
-Po chwili wszystko się wyjaśnia
-Nikt nie prowadził bo jebneliśmy sobie w ziemie
-Tak właściwie to w skały
-Zamkinj oczy bo strach itd
-Otwórz je gdzie indziej
-Jesteś na łóżku
-Czy to był sen?
-Ktoś wbija do pokoju jakiś lekarz chyba
-Jebać
-Ale zaraz co robi lekarz w moim pokoju zapytacie
-Otóż moje drogie annonki sam chciałbym to wiedzieć ale niestety niektóre rzeczy są jak kobiety
-Ni chuja nie zrozumiesz
-Ogarniasz godzinę
-10:00
-No spoko nawet wcześnie wstałem
-Chwila
-Wtf.exe
-Jaki kurwa 2022
-Co tu się...
-Chwile myślisz i wszystko składa się w logiczną całość
-Lekarz, kurewsko biały pokój, sen przez parę lat No i to co pamiętasz jako ostatnie czyli jebnięcie samolotem w glebę
-Co do samolotu to prawie wtc v2 ale cele się pojebały xd
-A właśnie logiczna całość
-Twój mózg ogarnął że byłeś w śpiączce
-Krótka analiza sytuacji i rozkminiasz że czas spierdalać
-Obmyślasz genialny plan
-Wstajesz z łóżka i się wypierdalasz
-Okurwa.exe
-Brawo zjebie twój genialny plan nie uwzględnił że przez to że spałeś kilka lat jesteś jak Hopkins
-Nie pochlebiaj sobie spierdolino jesteś jak on dlatego że jesteś warzywem a nie geniuszem
-Właśnie zwyzywał cię twój własny mózg
-Smutnażaba.jpg
-Tracisz kilka miesięcy na rehabilitację
-Postanawiasz wrócić do domu
-Idziesz
-Idziesz
-Idziesz
-Ogarniasz że nie wiesz gdzie jesteś
-Ustawiasz gps w telefonie na swoją chatę
-Cooo
-Tak daleko
-Kolejne 1,5 miesiąca spędź wracając do domu
-Kochana Polsza
-Wejdź do domu jak beniz taty muminka do wnętrza mamy muminka albo jak piła mechaniczna w ciało człowieka
-Kładziesz się na łóżku ale ciagle coś napierdala
-Jebać może to szczury albo głosy w głowie
-Wkurwiaj się coraz bardziej na dźwięk podobny do zakneblowanej prostytutki ruchanej wbrew jej woli
-Szukaj źródła dźwięku
-Wejdź do pokoju obok
-Już wiem co wydawało ten odgłos
-To zakneblowana prostytutka ruchana przez twojego brata wbrew jej woli
-Cotusie.gif
-Z tego co pamiętam miał narzeczoną więc wtf.png
-Halo brat anona przecież miałeś narzeczoną
-Brat: co kurwa!?
-No tak co z annonką?
-Kim ty kurwa jesteś
-No jak kim kurwa? Twoim kurwa bratem
-Wtf? Mój brat spadł z rowerka a chwilę później nasi rodzice
-Co?
-Mame i tate oglądają passaty z dołu?
-Tak kurwiu. Właściwie to jesteś zjebany tak jak mój brat
-Bo jestem twoim bratem debilu tak samo jak mama muminka była mamą muminka i jestem tego tak pewny jak pewny jestem tego że Mars nie był warty pójścia z księdzem do zachrystii
-Dobra annon wierze ci
-No to co się tu stało jak mnie nie było?
-Rodzice spadli z rowerka jak się dowiedzieli że miałeś wypadek a ja przez to wszystko zacząłem grać... wtedy annonka mnie zostawiła bo wpadłem w długi a ja musiałem ruchać dziwki takie jak ta
-Aa to wiele wyjaśnia No to może ja zajmę się tą tu?
-Nie zgadza się odstąpić ci dziwki ale zgadza się żebyście ruchali ją razem
-Wft.exe
-No co mi tam
-Po 30 min ruchania razem jednej ladacznicy tej odpada głowa po czym odpadają kolejne kończyny
-Wtf^2.exe
-Pierwszy raz zaruchałeś i skończyło się tak że osoba ruchana rozpada się na części
-Czuj się zmieszany bo radość że wkońcu to ty ruchasz a nie ciebie tak np wujek Janusz ale z drugiej to jednak rozpadła się na części jak ten typ z toystory
-Brat zauważa twoje zmieszanie i szybko wyjaśnia że to normalne i dzieje się tak zawsze oraz wspomniał żebym mu pomógł w pogrzebie
-Cokurwa?
-Czy dobrze rozumiem że mamy pogrzebać zestaw lego dziwka?
-Tak jak pan Jezus powiedział...
-No ja jebie... ok
-Pogrzeb był nawet spoko dużo ludzi przyszło xd
-Tak naprawdę zakopaliśmy ją z bratem na podwórku za domem gdzie jak się okazało ten zjeb urządził dość pokaźnych rozmiarów nekropolie
-Wracając do tematu
-Co się działo jak mnie nie było?
-Korwin doszedł do władzy po tym jak udowodnił że hitler nie wiedział o holocauście bo ruszyło to serca młodych Polaków jak tych starszych miał zbyt duże poparcie by przegrać po tym wprowadził nazizm
-Czemu?
-Chciał udowodnić że nazizm jest najlepszym ustrojem i mu się to udało teraz jest wielbiony jak bóg
-Heh może jeszcze mu pomogła ta pasta o jego miłości do Hitlera?
-Tak to poruszyło serca Niemców którzy chcieli się po tym z nami zjednoczyć
-Że co?
-Tak zjednoczyliśmy się pod nazwą IV rzeszy korwinowskiej każdy generał musi mieć ten charakterystyczny wąs a w cherbie jest swastyka i głowa dawnego fhurera
-No i prawidłowo wkoncu jakiś mądry polityk
-Zaraz a co z imigrantami?
-Spotkał ich los podobny do Żydów
-Komory gazowe? Xd
-Nie idioto chciał im pomagać ale znów niekompetencje podwładnych wszystko zniszczyły wódz po tym prawie się załamał
-A No tak przecież Hitler nie wiedział o Holokauście
-Nie żartuj sobie po czymś takim można wylądować w obozie karnym
-Xd czyli takie gestapo?
-To nie są żarty weź to na poważnie bo może się źle skończyć
-Spokojnie brat przecież nikt się nie dowie
-No dobra powstrzymam swoją dusze śmieszka ale nic nie obiecuje
-Dobra to teraz zamknij mordę i idziemy do sali przydziału
-Jakiego przydziału? Xd
-To tam gdzie święty król korwinus pierwszy herbu swastyki przydziela nam przyszłe zawody
Ja np redukuje populacje prostytutek ale to dlatego że są przeciwne chrześcijaństwu
-Fajna praca ciekawe co mnie spotka
-Idziemy tak sobie przez to miasto a tam wszędzie plakaty propagandowe ludzie zamiast dzień dobry tylko heil grose Korwin
-O kurwa
-Przypał
-Przez przypadek zaśmieszkowałem
-Natura była silniejsza
-Może nikt nie zauważy?
-Oby
-Kurwa.jpg
-Coś zaczyna pyr-pyrować
-Kurdebele to służby bezpieczeństwa
-Tak wiem pomyślcie że jestem jakaś cipuleńka wałkująca turboptysia i masująca kremówki papieża Polaka (i nawet się nie pomylicie xd) ale wtedy się zesrałem
-Oczywiście tylko w przenośni
-No może w gacie trochę też xd
-Nie oceniajcie tyleż byście się zesrali gdyby 100 sebiksów w zbrojach ortalionu z naszytym logo służb bezpieczeństwa godności mości korwiniusa pierwszego herbu swastyki zbliżało się do was dziarskim krokiem
-Gdy zbliżyli na wystarczającą odległość wyjęli szaliki Legii kowrinowskiej uczynili słowiański przykuc i zaczęli mówić
-Ty młody kurwa co ty tu właśnie odpierdalasz i obrażasz chwałę i godność lorda korwinusa pierwszego herbu swastyki wybawcę rynku niszczyciela komunizmu łączyciela obojga narodów i postrachu lewaków?
-Przepraszam ja tylko tak przez przypadek
-Nie ma kurwa przypadków idziesz z nami osądzi cię osobiście
-Zgodziłem się
-(jak bym miał jakiś wybór xd)
-Po chwili marszu ze skutymi dłońmi docieramy do jakiegoś jebanego zamku
-Nasz król i władca najświętszy wyzwoliciel jest fanem kurwa Hitlera
-Naprawdę każda ściana oblepiona obrazami Hitlera a drogie pół zajebane swastykami
-Jebany ma nawet ołtarzyk
-No dosłownie jak tylko weszliśmy powitały nas statuetki wodza (obecnego i poprzedniego) a po chwili w jakiejś alejce sebixy pomodliły się w tej kapliczce
-No dobra wchodzimy do sali tronowej
-Kurdebelelele
-Nawet sobie tego nie wyobrażacie tronem jest dłoń posągu Adolfa a na tronie siedzi on...
-Sam Korwin (wyglądający notabene dość młodo) z zapuszczonym wąsem obok niego stoi jego osobisty klon Hitlera
-Zaczynasz się czuć inaczej jakby potężna siła zaczęła wpływać do twojego serca
-Szeptem pytasz brata co to za uczucie i w tym momencie przerywa ci król
-To potęga wolnego rynku wzmacnia zmysły i walory fizyczne ciała dzięki temu nikt nigdy nie przeprowadzi zamachu na kolejnych wodzów
-Okej logiczne
-Choć brzmi to głupio to naprawdę go podziwiasz jego strategia wydaje się być najlepsza
-Co złego uczyniłeś młodzieńcze?
-Powiedział to tak spokojnym i pełnym pięknej intonacji głosem uspokajającym nawet najszaleńsze sztormy
-Powiedział to w ten sposób że nie byłeś w stanie go okłamać wyznałaś wszystkie swoje winy okazując przy tym szczerą skruchę co spowodowało że na chwile na jego ustach pojawił się smutek ale został szybko zastąpiony radością i jego twarz znów przybrała smutnego wyrazu
-Wtedy zrozumiałeś co się stało
-Przyjął na siebie twoje smutki żale i grzechy oczyścił cię ale musi ci wymyślić karę aby sprawiedliwości stało się zadość
-Widać że sprawiało mu to ból wiedział że musi ukarać jednego ze swoich za nic wielkiego ale jednak
-Po chwili milczenia wydaje wyrok
-Nie przejmujesz się jego treścią bo wiesz że to i tak będzie najlepszy wybór postanawiasz że od teraz będziesz wypełniać każdą jego wole
-Twój nowy bóg otwiera usta będzie przemawiał
-Praca w obozie
-Powiedział to takim głosem że się z tego cieszysz
-Z radością idziesz do obozu bo wiesz że to najlepsze co mogło cię w życiu spotkać
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13137888908386