Nie każdy bohater nosi pelerynę

30
Nie każdy bohater nosi pelerynę
Paweł Maj, prezydent Puław, trafi na pięć dni do aresztu w zakładzie karnym w Opolu Lubelskim. To kara zastępcza za niezapłacenie przez miasto 5 tys. grzywny w sprawie korzystania przez dzieci z orlika przy Szkole Podstawowej nr 4 w Puławach.

Sprawa sięga 2018 r., kiedy małżeństwo mieszkające w pobliżu szkoły złożyło skargę na hałas i nadmierne oświetlenie z boiska. Sąd zakazał wtedy korzystania z orlika osobom, które nie są uczniami tej szkoły, w tym osobom dorosłym i klubom sportowym. W związku z tym ratusz wybudował w 2022 r. ekrany akustyczne, a potem zdecydował o udostępnieniu orlika wszystkim chętnym. Jednak małżeństwo ponownie zgłosiło sprawę do sądu, wnioskując o ukaranie grzywną miasta w wysokości 15 tys. zł. Sąd Rejonowy w Puławach oddalił wniosek, ale małżeństwo odwołało się od tej decyzji.

W grudniu 2023 r. Sąd Okręgowy w Lublinie nałożył na miasto grzywnę w wysokości 5 tys. zł. Prezydent Paweł Maj deklarował od początku, że ratusz nie zamierza jej zapłacić. W tej sytuacji kara została zmieniona na pięć dni aresztu dla osoby reprezentującej miasto, tzn. prezydenta Puław. Termin został uzgodniony z komornikiem na 7 kwietnia br.
W rozmowie z PAP Paweł Maj potwierdził, że w poniedziałek 7 kwietnia stawi się przy bramie zakładu karnego w Opolu Lubelskim, gdzie odbędzie karę pięciu dni aresztu. Biorę na te dni urlop w pracy. Z własnej kieszeni opłacam czynności komornicze i pobyt w areszcie - powiedział.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.1419529914856