czołem dzidki zabieram się za przeróbkę motorka. Zdjecia poglądowe jak poniżej. Nie bedą przerabiał w ten sposób ramy jakna fotach. Motor zostaje w oryginalnym zamyśle fabryki zamienie tylko lampe na taką bez licznika i stacyjki. Owe chcę przymocować do półki górnej.
Moje pytanie do kogoś kto siedzi bardziej w temacie czym się różnią poszczególne silniki poza ceną, zwykły moretti 125 (w przyszłosci może zmienie mu cylinder na 150) od takiego BTS-a czy innego stosowanego np w junak soft chopper poza ceną.
Chcę by to mi weszło w rame bez jej cięcia, to znaczy rury dolne a bak. Mocowanie przednie wiem, że musze wyciąc. Ale jako takiej ramy nie chce ruszać. Jest cała z jednego kawałka to też w przyszłosci w razie W tylko je dospawam i wstawie ori silnik z niej.
ori czesci też zostają dokupuje co jest potrzebne jak wahacz z racji na przeniesienie zabieraka, czy własnie półkę na montaż zegarów.
Zależy mi na tym aby to było bez awaryjne i zwyczajnie woziło dupę bez zastanawiania się czy mi nie padnie coś w trasie. i bede musiał wzywać lawete jak to się zdarza w tych zabytkach techniki polskiej.
W cenie takiego silnika z pudełka z wiązkami itp. Mam remont oryginału ale nadal nie zmienia to faktu, że może paść gdzieś w najmniej oczekiwanym momencie.