Rok 2002-2005, młody Hans wciąga nosem prawie całą ówczesną i dosłownie całą dzisiejszą scenę rapową pod względem flow i tekstu, a zwłaszcza flow. Kto lubi rap, to polecam się zapoznać. Żaden raper nie ma takiego flow jak Hans. Dla mnie on jest mistrzem flow.

Poniżej kilka kawałków wartych przesłuchania, z zaznaczeniem kiedy wchodzi Hans i fragmentem tekstu na zachętę.


Zwrotka Hansa od 1:45.

Fragment tekstu: "Siła płynie z krwią, duma razem z nią."

1:27

"To co przeżyłem to moje i nikt mi nie odbierze. To co zdobyłem to bronię, bo w to najbardziej wierzę."

0:16

"Bo jak sam nie może, to pomoże sobie nożem."

0:16

"Karmiony kłamstwem, zbrojny w prawdę walczę."

Po 52 Dębiec, Hans skończył z rapem, a obecnie gra w rockowym zespole Luxtorpeda i tutaj polegam kawałek, który może być bliski sercu niektórych dzidowców.

Hans od 2:44, ale polecam całość.

"To co przeżyłem to moje i nikt mi nie odbierze. 
To co zdobyłem to bronię, bo w to najbardziej wierzę.
Pytasz kto ja jestem? Mów mi Polak Większy.
Jaki znak mój? Dwie zaciśnięte pięści."

Macie tu młode siusiaczki porządny rap, a nie jakieś gówniane uliczne srajlando...

Odróbcie lekcje to przestaniecie słuchać gówna.

Pozdrawiam mamę.