Cześć.
Zamulił mi dzisiaj blik w telefonie i nie zdążyłem kupić biletu. Podszedł kanar i powiedziałem, że mam problemy techniczne i czy mogę kupić bilet u niego.. Odpowiedział, że nie mogę kupić u niego biletu.
Przeczytałem na stronie i wychodzi na to że wprowadził mnie w błąd i można u niego kupić normalnie bilet.
Czy warto pisać odwołanie od mandatu? Wychodzi na to, że gościu celowo wprowadził mnie w błąd. Mam jakieś szanse?