To tylko nieprzydatna socjologia...

34
Ten koleś to Emile Durheim, francuski socjolog, twórca klasyfikacji samobójstw, żyjący na przełomie XIX i XX wieku. Ma on w zanadrzu jeszcze kilka innych teorii, natomiast ta typologia obecnie budzi wiele kontrowersji i nie jest uznawana przez wszystkich - zakłada wpływ społeczeństwa na decyzję o samobójstwie.

Podzielił on samobójstwa na 4 typy:
- egoistyczne
- altruistyczne
- anomiczne
- fatalistyczne

Wyjaśnienie:
samobójstwo egoistyczne – kiedy to podjęcie decyzji o samobójstwie wynika z powodu problemów osobistych lub osobistej trudnej sytuacji życiowej. Świadczy ono o małej sile społeczności, osoba czuje się samotna, nie ma wsparcia emocjonalnego, czuje się pozostawiona sama sobie ze swoimi kłopotami i nie potrafi znaleźć innej drogi wyjścia;

samobójstwo altruistyczne – kiedy to osoba podejmuje decyzję o samobójstwie, by zmienić czyjeś życie na lepsze, samobójstwo w jej oczach widziane jest jako złożenie ofiary z samego siebie, czyn heroiczny. Świadczy ono o zbyt silnym poczuciu przynależności do danej społeczności, kiedy osoba postrzega cele czy bezpieczeństwo swojej społeczności jako nadrzędne w stosunku do życia jednostki;

samobójstwo anomiczne – kiedy to osoba podejmuje decyzję o odebraniu sobie życia w wyniku zmian we własnej rzeczywistości, do których nie może lub nie chce się dostosować. Odebranie sobie życia w takim przypadku może być wynikiem śmierci osoby bliskiej, rozwodem, utratą pracy lub innej kluczowej roli życiowej, bez której dana osoba nie potrafi już odnaleźć się w społeczności i we własnym życiu;

samobójstwo fatalistyczne – związane ze strachem dotyczącym końca świata, nadciągającą katastrofą lub innym dużym cierpieniem. Do tej grupy zaliczają się masowe samobójstwa popełniane przez członków sekt.

Pomimo "beki" z socjologii, wyjaśnia ona dobrze rzeczywistość społeczną i ułatwia zrozumienie co sie dzieje w tym pierdolniku.

Jeżeli chcecie wiecej ciekawostek - przygotuję cała serię przydatnych teorii.

... a teraz wyoierdalam
To tylko nieprzydatna socjologia...
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Muzyka świata

17
Dobry wieczór, Dzidki, jako, że nie każdy siedzi na mikroblogu tej zacnej strony dzielę się swoim odkryciem również tutaj.

Jeżeli się nudzicie i interesujecie muzyką, albo geografią to mam dla Was coś fajnego.

W linku poniżej znajdziecie mape aktywnych stacji radiowych z całego globu z możliwością posłuchania.

Fantastyczna strona. Posłuchlem najpopularniejszych stacji w Japonii, w Arabii, czy w Nowym Jorku, gdzie jedna z najpopularniejszych stacji gra wyłącznie Jazz. Znajdziecie tam zarówno katolicką rozgłośnie na wyspie, która ma mniej mieszkańców niż małe polskie miasto, jak i stacje popularne w największych metropoliach świata.

To nie jest reklama, mimo mojego zachwytu nad cudownym pomysłem na witrynę, która pozwala poznać świat z nietypowej perspektywy. Bawcie się dobrze.

http://radio.garden/listen/hawaiian-music-live/sibG005G
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Czym jest właściwe rycerstwo?

3

Niedawno został przywrócony na Youtube kanał ,,Wojna idei", krzewiący idee otwartego dialogu, wymiany myśli i pewnej wojny intelektualnej, która ,,jest ojcem wszelkiego stworzenia" (Heraklit z Efezu).
Film powyżej jest opracowany na podstawie książki brytyjskiego pisarza i eseisty C.S Lewisa pt. ,,Aktualne sprawy", w której m.in jest forsowany koncept współczesnego rycerstwa.

Fragment z materiału:
,,Obecnie wygląda na to, że ludzie albo rozwijają swoją rycerskość na własną rękę, albo mają do wyboru jedno z dwóch pozostałych wyjść; brutalność lub łagodność. To oczywiście część ogólniejszego, zbyt rzadko poruszanego problemu społeczeństwa bezklasowego. Czy jego etos ma być syntezą tego, co w każdej z klas było najlepsze? Czy też stanowić pulę skazy pochodzących ze wszystkich, a cnót z żadnej? (...) Próbuję przekazać, że owa stara tradycja żyje i ma zastosowanie praktyczne. Ideał ucieleśniony przez Lancelota to eskejpizm w sensie o jakim nigdy nie śniło się tym, którzy używają tego słowa. Stanowi jedyną możliwą ucieczkę od świata podzielonego pomiędzy wilki, które nie rozumieją i owce, które nie są zdolne do obrony rzeczy dzięki którym warto żyć. Trzeba też zaznaczyć, że od XIX w. krąży plotka o stopniowym wymieraniu wilków w wyniku jakiegoś naturalnego procesu. Dziś zdaje się jednak, że była znacznie przesadzona."

0.17855095863342