Oferta na kartę, abonament. Jeden chuj

23
Do zorientowanych. Potrzebuje przenieść numer, wygasła umowa, 
W sumie to mam w dupie wszystko ale chodzi o ocalenie numeru, mam go od lat i ma super kombinacje. 
Wracając, gdzie mogę ten numer najtaniej przenieść? T mobile życzy sobie 60zl za abonament co jest dla mnie nie do przyjęcia. 
Powiedzmy, że chce używać ten numer i wysyłać koledze obrazki z jbzd beż limitu. Czasami zadzwonić na linie samobójców więc nie chciałbym być ograniczony czasowo. Nie interesuje mnie pakiet danych, oferta może być na czas określony, może go nie mieć.
Ważne jest by numer nie przepadł. 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Jaka sieć Twoim zdaniem najlepsza - na kartę

39
Hejka. Przymierzam się do zmiany numeru i zamierzam rozejrzeć się za jakąś ofertą na kartę, a po przeprowadzeniu wywiadu z kilkoma znajomymi doszedłem do wniosku, że "ja mam w x sieci bo najlepsza, bo ja mam" to słaby argument, dlatego też najlepszym rozwiązaniem będzie zapytać o zdanie ekspertów z jbzd. Nawet jeśli ma być ono podzielone. Czy ktoś może polecić oraz ewentualnie odradzić z jakieś sieci jest, a może nie jest zadowolony jeśli chodzi o ofertę na kartę. Minuty i sms bez limitu to chyba już standard, więc zależy mi na dobrym zasięgu w Poznaniu i Warszawie oraz takiej ilości internetu, żeby nie brakowało przy (wydaje mi się, bo większość czasu jestem na wifi) niezbyt intensywnym korzystaniu - w zeszłym miesiącu wykorzystałem 17gb, ale to wyjątkowa sytuacja, bo z reguły ograniczam się do jbzd i rozmów wideo. Myślę, że 10-12gb to maksimum. Budżet planuje przeznaczyć jak najmniejszy - między prawdą, a Bogiem 25zł to uczciwa cena.

A tutaj już offtop lekki, trochę się wygadam. Sytuacja wygląda tak, że odkąd skończyłem szkołę w 2018 i miałem abonament wzięty na mamę, a ta przeniosła się do innej sieci i mój numer został w orange wzięty na nią bo najzwyczajniej było mi wszystko jedno co gdzie jak - mam nielimitowane minuty i sms, oraz 5gb internetu a pózniej 64/kbs - zła nowina taka, że chujowy, a dobra - działał. Nie przejmowałem się, ani nie orientowałem bo telefony kupowałem przez ten czas na allegro, a do konta orange podpiąłem kartę i samo opłacało. Teraz kartę wymieniłem, nie opłaciło i nękali mamusie, więc zapłaciła i zapytała dlaczego tak dużo. Nie interesowało mnie to nigdy wcześniej, więc wydawało mi się to normalne, a okazało się, że odkąd w 2018 skończył mi się "umowny" abonament to do czasu rezygnacji płacę nie dość, że bez ulg, to dodatkowo za 2 usługi - mój numer i jakąś kartę z internetem, której nigdy na oczy nie widziałem i utwierdziłem rodzinę w przekonaniu, żem debil bo jak mi się pod koniec lutego telefon zepsuł to pożyczałem od siostry pieniądze, a podobno przez te 3 lata płacąc tak jak płacę (50-60zł/msc) miałbym jakiś abonament + telefon :D Tak z ciekawości; to prawda? Ktoś z Was dobrał jakiś fajny telefonik przy podobnym abonamencie? Jak tak to co to było i w jakiej sieci :p
Jaka sieć Twoim zdaniem najlepsza - na kartę
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.059499979019165