Szczesc Boże.
Ostatnio na fb zaczęły pojawiać mi się reklamy w stylu:
50 produktów jakiejś marki (elektronarzędzia) w super cenie 222zł.
Są to produkty nie odebrane przez klientów i musimy się ich pozbyć za symboliczną cenę... blablabla.
Albo z Amazona tez nieodebrane zamówienia pudelko w którym może być wszystko za śmieszne pieniądze.
W dodatku jest napisane że możliwość płatności przy odbiorze.
Wiem że to większy wał niż tusk robi, ale na czym polega haczyk? Tak tylko się zastanawiam. Pozdrawiam.