Niby zwykły deepfake... Czekam jak wygląda Arwena albo Eowina 

Wrzucałem dzisiaj dzidę, o Tym że w reklamach YouTube jest deepfake z Prezydentem RP ze scamem o gwarantowanym przez Państwo dochodzie pasywnym 4000zł/mc.
https://jbzd.com.pl/obr/3442174/youtube

Pisałem, że zgłosiłem to do YouTube, jednak dostałem odpowiedź, że wg. nich ta reklama nie łamie żadnego z ich standardów. Za waszą radą zgłosiłem to do CERT i drugi raz do YouTube z takim samym uzasadnieniem otaz tym że zgłosiłem to do CERT. Właśnie dostałem od YouTube odpowiedź, że reklama ta została już usunięta :) Chciałbym, żebyście patrzyli na to czy ta reklama się wam wyświetla, czy YouTube tylko leci w kulki, że to usunął i dalej będzie trzepał kasę na scamowych deepfakach.

Na YouTube od jakiegoś czasu (ja pierwszy raz widziałem tydzień temu) w reklamach wyświetla się deepfake z Prezydentem RP, który obiecuje 4000zł/mc dochodu pasywnego. Jak się nie uda tyle dochodu uzyskać to Państwo nam te pieniądze da. Reklamodawca jest z Ukrainy.

Po tym jak gdzieś 3 raz wyświetliła mi się ta reklama, to przesłuchałem jej do końca i zgłosiłem do YouTube, że prawdopodobnie ta reklama narusza ich standardy, ponieważ zawiera podszywanie się przez reklamodawcę pod osobę publiczną. Dzisiaj dostałem następującą odpowiedź:

Co musi się znajdować w reklamie na YouTube, aby naruszała ich dobre zasady?