Dzidki, w mitologii słowiańskiej pojawia się bardzo dużo demonów, które w jakiś sposób powiązane są z ludźmi zmarłymi tragiczną śmiercią czy elementami natury, jak lasy, jeziora czy mokradła. Nie inaczej jest z utopcami (zwanymi także topielcami), które są demonami wodnymi utożsamianymi najczęściej z wodnikiem (ale mylnie). Są strasznie podłymi demonami, które zamieszkują zbiorniki wodne (najczęściej z wodami stałymi), jak jeziora, mokradła, przydrożne rowy czy studnie, ale czasami również rzeki. Wabią one swoje ofiary do zbiornika wodnego, zwodzą je, po czym starają się utopić. Zazwyczaj przybierają postać wychudzonych i zgarbionych, humanoidalnych demonów płci męskiej, których zielona lub szara skóra jest pokryta oślizgłą powłoką, zaś ich głowę obrastają długie, przerzedzone włosy o ciemnej barwie – często ich wygląd był zbieżny z aparycją osób, które zginęły w wyniku utonięcia.
Był to jeden z popularniejszych słowiańskich demonów, o którym przekazy rozpowszechnione były na terenie całej słowiańszczyzny, a w szczególności tam, gdzie było wiele wód stałych i dominowały w krajobrazie, jak Warmia i Mazury czy dorzecza, chociaż najwięcej legend z nim związanych można usłyszeć na Śląsku (gdzie z kolei bardzo często mylnie były utożsamiane z wodnikami, pomimo tego, że to dwa różne demony w mitologii słowiańskiej). Wierzenia były tak popularne, że ze Śląska powędrowały aż na tereny germańskie, gdzie utopca nazywano „wassermanem” (tutaj również mylony był z wodnikiem). Zarówno na Śląsku, jak i terenach germańskich czasami był traktowany jako duch, który może mieć również dobre intencje, chociaż na większej części słowiańszczyzny wierzono, że był wyłącznie demonem przynoszącym szkodę. Mity o nich pojawiają się nawet w Beskidach. Utopce występują również w popkulturze, jak chociażby w książkach Andrzeja Sapkowskiego „Wiedźmin” czy w grze na niej opartej, a także w systemie gry fabularnej „Kryształy Czasu”.
Utopiec – Nikczemna kanalia z mitologii słowiańskiej
Niewiele słowiańskich demonów było takimi przebiegłymi łachudrami, jak utopce. Mimo wszystko większość sprowadzała nieszczęście wprost bądź po prostu chowała się w domostwie nieszczęśników sprowadzając na nich zły los. Ale topielce to już zupełnie inna bajka. Powstają z duchów nieszczęśników, którzy utonęli w wodzie, samobójców lub poronionych płodów płci męskiej (chociaż z tych drugich częściej powstawały porońce) – były to duchy tych, którzy opuściły ciało, ale z jakiegoś powodu nie mogły dostać się do Nawii (w mitologii słowiańskiej jest to miejsce, do którego udają się duchy zmarłych po śmierci). Zazwyczaj opuszczały zbiorniki w trakcie nowiu (chociaż nie jest to reguła, ponieważ lubiły również wypoczywać na brzegu przy świetle księżyca).
Niekiedy wabiły nieszczęśników w ich pobliże pod pozorem pojedynku na zagadki obiecując im wyłowienie nagrody spoczywającej rzekomo na dnie zbiornika, jakiegoś majątku, który rzekomo miał przy sobie jakiś nieszczęśnik, który utopił się w wodzie. Był to trochę inny pojedynek, niż w przypadku Golluma, chociaż miał cechy wspólne (zwłaszcza, że sam utopiec chodził wychudzony i zgarbiony, miał małą ilość włosów). Zadawali oni łamigłówki zainteresowanemu, w których oszukiwali, po czym wciągali przegranego pod wodę, dusili go i topili – po prostu z czystej zawiści, że ten żyje lub bez żadnego konkretnego powodu. Niektóre z topielców zadawały zagadki bez oszukiwania tym samym decydując o dalszym losie nieszczęśnika – głównie dla zabawy i własnej satysfakcji, kiedy ten nie udzielił dobrej odpowiedzi. Na nic zdawała się ucieczka, gdyż nocami utopce były niezwykle szybkie i zwinne, więc łatwo mogły dopaść potencjalną ofiarę.
Kiedy należało uważać na topielca?
Najczęściej utopce służyły jako przestroga przed zbliżaniem się do wód, zwłaszcza w okresie wiosennym, kiedy śnieg topniał podnosząc poziom wody, a także latem i jesienią podczas obfitych burz, które mogły spowodować, że brzeg zbiorników wodnych może się osunąć – podobno wtedy znacznie łatwiej można było zostać utopionym przez topielca. Szczególnie niebezpieczny był również nów, pierwsza wiosenna burza oraz Noc Kupały – podobno to właśnie podczas tej jednej nocy w roku były niezwykle aktywne, między innymi wiązało się to z częstszą obecnością ludzi przy zbiornikach wodnych czy śmiałków wyruszających samotnie na poszukiwanie legendarnego kwiatu paproci. Dlatego też w samą Noc Kupały i na pewien czas przed nią w niektórych rejonach panował bezwzględny zakaz kąpieli czy w ogóle zbliżania się do zbiorników wodnych, szczególnie po zmierzchu. Podobno utopce potrafiły całymi dniami czyhać na ofiarę i wynurzać się wraz z nastaniem zmierzchu, dlatego niewskazane było spanie pod gołym niebem czy w pobliżu zbiorników wodnych. Klaskając w taflę wody zwiastowały czyjąś śmierć.
Warto również wspomnieć, że topielce zatapiały nie tylko ludzi, ale również zwierzęta, a także powodowały zalewanie wodą łąk czy pól niszcząc w ten sposób plony i w celu powiększenia swoich terytoriów – głównie w celach łowieckich (utopione zwierzęta i ludzi zjadały rozszarpując swoimi ostrymi zębiskami). Mogły oddalić się na duże odległości od zbiornika, ale nawet przebywając poza nim przez dłuższy czas ociekały wodą, co mogło służyć za przestrogę dla wędrowców zbliżających się po zmierzchu do zbiorników, aby zażyć kąpieli czy napełnić bukłaki wodą i wyruszyć w dalszą wędrówkę. Czasami utopce jedynie podtapiały w ramach wyraźnego ostrzeżenia, chociaż najczęściej starały się doprowadzić do śmierci zwiedzionej sztuczkami ofiary. Dlatego też szczególnie uważano zwłaszcza na wiosenne kąpiele, które były traktowane za akty lekkomyślności lub głupoty.
Czy dało się przekupić lub pokonać utopca?
Nie jest łatwo oszukać czy uciec od utopca, gdyż są to istoty nie tylko szybkie i zwinne, ale również inteligentne i… śliskie, co daje im przewagę w walce. Najlepszym sposobem na utopca było niezbliżanie się do wodnych zbiorników nocą, zwłaszcza przed i w Noc Kupały, gdyż wtedy były znacznie silniejsze i nadzwyczaj aktywne. Jeśli jednak jakiś nieszczęśnik już spotkał utopca, mógł spróbować zadać mu zagadkę, na którą ten nie będzie w stanie odpowiedzieć – przy odrobinie szczęścia okazać mógł się jednym z tych bardziej honorowych i wypuścić człowieka. W większości rejonów wierzono, że pomocne jest składanie ofiar ze zwierząt – zwłaszcza bydła, kóz i kur. Co jakiś czas należało topić zwierzę w zbiorniku wodnym, aby topielec miał się czym żywić i nie polował na ludzi.
Flisacy i rybacy twierdzili, że pomaga również rzucenie zaklęcia brzmiącego „Flis Mlis Klis”, zwłaszcza Ci, którzy zamieszkiwali tereny jezior augustowskich, Jezioro Powidzkie, Gopło, Stary Bug, Jezioro Omulewskie oraz Jezioro Święte pod Kurkami. Wierzono, że nie da się ich zabić, gdyż prawie nie krwawią – mogą jedynie umrzeć same, kiedy nadejdzie ich czas lub w wyniku całkowitego wyschnięcia zbiornika podczas długich susz lub ich przemienienia w bagno. W czasach chrystianizacji ludów słowiańskich wierzono, że utopiec powstaje z duszy zmarłego, w którą wstąpił diabeł i przywołał ją do życia. Na takiego demona miały pomagać modlitwy, noszenie krzyża lub zawieszenie mu na szyję różańca, co miało sprawiać, że diabeł opuszczał przywołane do życia ciało i obumierało ono natychmiast.
Dodatkowe źródła dla zainteresowanych:
Utopce:
1. Aleksander Gieysztor, „Mitologia Słowiańska”
2. Leonard J. Pełka, „Polska demonologia ludowa”
3. Bohdan Baranowski, „W kręgu upiorów i wilkołaków”
4. Jerzy Strzelczyk, „Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian”
5.https://www.slawoslaw.pl/utopce-topielce-i-wodniki/
6.https://demonyslowianskie.pl/utopiec-topielec/
7.https://blog.slowianskibestiariusz.pl/bestiariusz/demony-wodne/utopiec/
8.http://encyklopediafantastyki.pl/index.php?title=Utopiec
9.https://presume.pl/demony-slowianskie-wodniki-utopce
10.https://brendan-noble.com/the-utopiec-topielec-in-slavic-mythology/
11.https://www.archiwum.cieszyn.pl/?p=categoriesShow&iCategory=317
12.http://wtajemniczeni-pg.blogspot.com/2017/10/utopiec.html
13.https://enklawanetwork.pl/pc/vademecum/wiedzmin3dzikigon/bestiariusz/utopiec
14.https://wiedzmin-archive.fandom.com/wiki/Utopiec
15.https://wiedzmin.fandom.com/wiki/Utopiec
16.https://krysztalyczasu.pl/utopce/
Nawia:
17.https://blog.slowianskibestiariusz.pl/zycie-slowian/wyraj-nawia/
18.https://slowianowierstwo.wordpress.com/2014/11/29/zaswiaty-u-slowian-nawia-i-wyraj/
19.https://www.slawoslaw.pl/duch-dusza-i-zaswiaty-w-wierzeniach-slowian/