To niesamowite ile szczegółów da się wyciągnąć z pozornie przepalonego zdjęcia - wystarczy przesunąć kilka suwaków w Camera Raw.

Mam jednak pytanie: czy gdybym zrobił zdjęcie nie w RAW, a w JPEG przy takich samych ustawieniach aparatu to czy Camera Raw dalej będzie w stanie mnie uratować?

...więc wrzucam trochę kitków z parku Kennedy'ego w Limie :)

Słyszałem człowiek, że chciałaś coś pozwiedzać. Byłaby szkoda gdybm usnął Ci na kolanach na środku chodnika...

Pół dnia chodziłem po lesie w poszukiwaniu saren, jeleni, może nawet łosi? Łosie są, widziałem ich tropy.
Znalazłem zaledwie jedną sarnę, którą widziałem tylko przez sekundę.

Więc zamiast zdjęć dużych zwierzaków, są zdjęcia dzięcioła dużego.

PS. dzięcioł bez polskich znaków to dzieciol... XD

Gdy od dłuższego czasu pogoda nie dopisuje, każdy, nawet najkrótszy przejaw słońca sprawia, że na ryju maluje się zaciesz, a siły witalne wracają w ryzy. Jebać depresyjna aurę ;) 

Jesienne oblicza Suwalszczyzny, słońcem malowane

Uszanowanko dzidki!

" Część II " filmu to kolejne trzy i pół dnia w dzikich ostępach puszczy Augustowskiej, nieubłaganie rykowisko chyli się ku końcowi... Ale nie poddajemy się i dzięki temu udaje mi się zdobyć kadr o którym do niedawna mogłem tylko marzyć. Oczywiście będzie też wilk którego obiecałem pokazać, udało mi się podejść go dwa razy... a on podszedł mnie raz i to na ok. 15 metrów... nie traćmy czasu, wyruszajmy!

Szczególne podziękowanie należą się też dla mojego kompana Karola. Zrobił dobrą robotę jako operator kamery, zbierając dużą ilość materiału podążając za moimi śladami przez 6 dni. Wielkie dzięki! 

Niech odrobina jesiennych kolorów wleci na dzidkę ;) 

Własna produkcja.