Błaszczak pod trybunał stanu. Upublicznił plany obronne polskie przygotowane przez sztab wojska polskiego w imię nawalanki politycznej i zakrycia afery wizowej
Wojna
1 r
18
No dobrze, dzięki uprzejmości
@michalrachon
i TVP mamy wgląd w dokument który w innych krajach NATO byłby ujawniony w okolicach circa 2063 roku.
Dystansując się od politycznej nawalanki mamy unikalny i fascynujący wgląd w PUSZ2011. Co z owej strony możemy się dowiedzieć?
"w drugim etapie (...) czterech brygad ogólnowojskowych i trzech batalionów wojsk aeromobilnych (jednej brygady aeromobilnej) zgrupowanych w pasie przesłaniania prowadzone będą działania opóźniające na kolejnych rubieżach z zachowaniem ich zdolności bojowej do prowadzenia działań w późniejszym okresie (2 dni). "
Inaczej rzecz ujmując zakładano prowadzenie działań opóźniających ale bez obrony manewrowej lub uporczywej tak aby nie rozbito SZ RP. Zakładano że owe działania będzie prowadzić 1/3 wojsk lądowych oraz prawdopodobnie 6BPD. Warto podkreślić że wprost napisano że owe ZT muszą zachować siły do dalszej walki i temu poświęcano pas przesłaniania - i ów pas miał być oddany przeciwnikowi byle nie dopuścić do zniszczenia w/w ZT. Logiczne i zgodne z każdym możliwym kanonem prowadzenia działań. Dalej:
"w trzecim etapie cztery brygady rozmieszczone w taktycznej strefie obrony prowadzić będą obronę manewrową obniżając tempo natarcia oraz potencjał bojowy przeciwnika (2 dni) "
Znów logicznie - przeciwnik jest opóźniany w pasie przesłaniania i po 2 dniach kiedy jasne są kierunki główne i pomocnicze itp SZ RP prowadzą obronę manewrową zatem "cięższą" do pokonania i nastawioną na wykrwawienie przeciwnika. W tym celu użyte są kolejne cztery brygady o ile dobrze rozumiem w/w. Dalej:
"W czwartym etapie w operacyjnej strefie obrony siły jednej brygady ze składu głównych sił obrony oraz czterech brygad wycofywanych z pasa przesłaniania prowadzić będą obronę manewrową tworząc tym samym dogodne warunki do ostatecznego zatrzymania przeciwnika na rubieży strategicznej (2 dni) "
Znów logiczne: wobec przewagi przeciwnika mamy łącznie 6 dni wycofywania się z czego 2 dni w pasie przesłaniania (5 brygad), 2 dni ( nowe cztery brygady) obrony manewrowej + dodatkowe 2dni obrony manewrowej z czego w ostatnim przypadku siłami 4 brygady wycofanych z pasa przesłaniania wspartych 1 dodatkowej brygady. Zapytacie co się stało z "trzema batalionami wojsk aeromobilnych (jednej brygady aeromobilnej)"? Poległy za Ojczyznę w pasie przesłaniania. Co wynika z wyliczanki niżej. Dalej:
"W piątym etapie po wycofaniu się na rubież strategiczną główny wysiłek zostanie skupiony na zatrzymaniu natarcia przeciwnika, utrzymaniu przyczółków na prawym brzegu Wisły w rejonach Nr.1 GRUDZIĄDZ, TORYŃ, BYDGOSZCZ, oraz Nr.2 OTWOCK, GARWOLIN, RYKI, a także zabezpieczeniu przyjęcia SSW. Na kierunku nadmorski 7 Brygada Obrony Wybrzeża będzie w gotowości do zwalczania desantów morskich przeciwnika. Odwód operacyjny stanowić będzie 25 BKPow. a strategiczny 34BKPanc"
@michalrachon
i TVP mamy wgląd w dokument który w innych krajach NATO byłby ujawniony w okolicach circa 2063 roku.
Dystansując się od politycznej nawalanki mamy unikalny i fascynujący wgląd w PUSZ2011. Co z owej strony możemy się dowiedzieć?
"w drugim etapie (...) czterech brygad ogólnowojskowych i trzech batalionów wojsk aeromobilnych (jednej brygady aeromobilnej) zgrupowanych w pasie przesłaniania prowadzone będą działania opóźniające na kolejnych rubieżach z zachowaniem ich zdolności bojowej do prowadzenia działań w późniejszym okresie (2 dni). "
Inaczej rzecz ujmując zakładano prowadzenie działań opóźniających ale bez obrony manewrowej lub uporczywej tak aby nie rozbito SZ RP. Zakładano że owe działania będzie prowadzić 1/3 wojsk lądowych oraz prawdopodobnie 6BPD. Warto podkreślić że wprost napisano że owe ZT muszą zachować siły do dalszej walki i temu poświęcano pas przesłaniania - i ów pas miał być oddany przeciwnikowi byle nie dopuścić do zniszczenia w/w ZT. Logiczne i zgodne z każdym możliwym kanonem prowadzenia działań. Dalej:
"w trzecim etapie cztery brygady rozmieszczone w taktycznej strefie obrony prowadzić będą obronę manewrową obniżając tempo natarcia oraz potencjał bojowy przeciwnika (2 dni) "
Znów logicznie - przeciwnik jest opóźniany w pasie przesłaniania i po 2 dniach kiedy jasne są kierunki główne i pomocnicze itp SZ RP prowadzą obronę manewrową zatem "cięższą" do pokonania i nastawioną na wykrwawienie przeciwnika. W tym celu użyte są kolejne cztery brygady o ile dobrze rozumiem w/w. Dalej:
"W czwartym etapie w operacyjnej strefie obrony siły jednej brygady ze składu głównych sił obrony oraz czterech brygad wycofywanych z pasa przesłaniania prowadzić będą obronę manewrową tworząc tym samym dogodne warunki do ostatecznego zatrzymania przeciwnika na rubieży strategicznej (2 dni) "
Znów logiczne: wobec przewagi przeciwnika mamy łącznie 6 dni wycofywania się z czego 2 dni w pasie przesłaniania (5 brygad), 2 dni ( nowe cztery brygady) obrony manewrowej + dodatkowe 2dni obrony manewrowej z czego w ostatnim przypadku siłami 4 brygady wycofanych z pasa przesłaniania wspartych 1 dodatkowej brygady. Zapytacie co się stało z "trzema batalionami wojsk aeromobilnych (jednej brygady aeromobilnej)"? Poległy za Ojczyznę w pasie przesłaniania. Co wynika z wyliczanki niżej. Dalej:
"W piątym etapie po wycofaniu się na rubież strategiczną główny wysiłek zostanie skupiony na zatrzymaniu natarcia przeciwnika, utrzymaniu przyczółków na prawym brzegu Wisły w rejonach Nr.1 GRUDZIĄDZ, TORYŃ, BYDGOSZCZ, oraz Nr.2 OTWOCK, GARWOLIN, RYKI, a także zabezpieczeniu przyjęcia SSW. Na kierunku nadmorski 7 Brygada Obrony Wybrzeża będzie w gotowości do zwalczania desantów morskich przeciwnika. Odwód operacyjny stanowić będzie 25 BKPow. a strategiczny 34BKPanc"
Z tego i poprzednich fragmentów jasno wynika że wobec przewagi sił przeciwnika zamierzano "wyhamować" SZ FR na obszarze prawie połowy kraju - najpierw działaniami opóźniającymi w pasie przesłaniania, a potem obroną manewrową. Tak aby przyjąć Sojusznicze Siły Wsparcia (SSW) czyli potocznie jednostki NATO. Brak informacji o tym co się miało dziać z metropolią Warszawy (obrona uporczywa?) brak też informacji o siłach. Pewnie w ramach nawalanki politycznej dowiemy się tego w dniach następnych. Warto podkreślić że WARTA-00101 to samodzielna operacja obronna - czyli wariant NAJGORSZY kiedy SSW nie dotarły do nas PRZED wybuchem konfliktu. To co widzimy to najgorszy możliwy wariant - brak sił NATO w PL, gigantyczna przewaga przeciwnika i konieczność obrony siłami polskimi tylko.
Widać to po wyliczance:
pas przesłaniania - 1 brygada aeromobilna, 4 brygady ogólnowojskowe, potem obrona manewrowa i 4 nowe brygady zaś druga faza obrony manewrowej - 1 świeża brygada (i 4 wycofane z pasa przesłaniania). W odwodzie są 2 brygady (34 i 25) zaś 7BOW osłania wybrzeże.
Mamy zatem wyliczone równo 13 brygad Wojsk Lądowych które najpierw opóźniają impet natarcia przeciwnika a potem go wyhamowują obroną manewrową zadając straty czołówkom nieprzyjaciela. Więcej nie ma. Potem zaś miało nastąpić przyjęcie SSW i próba odbicia utraconego terenu. Tak jak pisałem: z punktu czysto militarnego ja nie widzę tutaj kontrowersji pamiętając o słabości SZRP w 2011 roku oraz o tym że to NAJGORSZY wariant SAMODZIELNEJ obrony. Straszne ale opcją było zniszczenie SZ RP i błyskawiczna kląska militarna gorsza niż wrzesień 1939. Natomiast POLITYCZNIE ów plan jawi się jako w najlepszym razie potworne ryzyko lub niemalże samobójstwo. Myślę że Rosjanie bardzo szybko powołaliby PKWN-bis i jakąś "Polską Republikę Nadwiślańską" czyli NRDówek bis. I pod groźbą broni A próbowaliby zamrozić konflikt na tym etapie.
Widać to po wyliczance:
pas przesłaniania - 1 brygada aeromobilna, 4 brygady ogólnowojskowe, potem obrona manewrowa i 4 nowe brygady zaś druga faza obrony manewrowej - 1 świeża brygada (i 4 wycofane z pasa przesłaniania). W odwodzie są 2 brygady (34 i 25) zaś 7BOW osłania wybrzeże.
Mamy zatem wyliczone równo 13 brygad Wojsk Lądowych które najpierw opóźniają impet natarcia przeciwnika a potem go wyhamowują obroną manewrową zadając straty czołówkom nieprzyjaciela. Więcej nie ma. Potem zaś miało nastąpić przyjęcie SSW i próba odbicia utraconego terenu. Tak jak pisałem: z punktu czysto militarnego ja nie widzę tutaj kontrowersji pamiętając o słabości SZRP w 2011 roku oraz o tym że to NAJGORSZY wariant SAMODZIELNEJ obrony. Straszne ale opcją było zniszczenie SZ RP i błyskawiczna kląska militarna gorsza niż wrzesień 1939. Natomiast POLITYCZNIE ów plan jawi się jako w najlepszym razie potworne ryzyko lub niemalże samobójstwo. Myślę że Rosjanie bardzo szybko powołaliby PKWN-bis i jakąś "Polską Republikę Nadwiślańską" czyli NRDówek bis. I pod groźbą broni A próbowaliby zamrozić konflikt na tym etapie.
telewizja pisowska
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
Wołoszański vs Macierewicz
Humor
1 r
16
Wasze zdrowie
Hobby
1 r
14