Dzidki mam problem. Nie mam w co grać na kompie. Chciałbym pograć w coś singlowego w co jeszcze nie grałem. Najbardziej jakiś otwarty świat, mocna fabuła. Moje ulubione gierki to Skyrim, Wiedźmin 3, Gothiczek cała seria. Coś w tym stylu bym pograł. Fallouty ogrywałem (te od Bethesdy). Turowe, izometryczne rpg odpadają, niestety odrzuca mnie to. STALKERy też ogrywałem, Metro też. Kompa ma GTX 960M, tak to laptok, ale jestem biedny i nie prędko będę miał coś nowego.

Siema dzidki, polecacie jakąś izi casualową gierkę w którą mogę pograć z swoją, chodzi o to że ona raczej średnio w gierki więc chciałbym raczej coś w stylu Yoshi Island niż Mortal Kombat xd. Gierka na Xbox(tak wiem gejowi)seriesS. 
Pozdrawiam i szczęścia życzę jebać Żymian.