Nie moge z tych studenciakow medycyny co ciagle napierdalaja posty na instagramie jak to kurwa uczą sie jebanej anatomii, albo licealiści co ich nazwa profilów to medycyna2020.Studenci, którzy robia sobie zdjecia w domu z fartuchem i stetoskopem, medyczne hehe memy. Futuredoctor futuresmiecjebany. A pozniej rezydentura z interny i pensja 2k XD. Miejcie godność i rozum człowieka i nienapierdalajcie postów o tym jak to medycyna nie jest elitarna i te jebane studygramy, jak zobacze ze jakis znajomy z grupy bedzie takie cos prowadził to skocze z Collegium anatomicum, a moje ciało bedzie jebanym preparatem w prosektorium, moj trup bedzie sie szyderco uśmiechał do atencyjnych studenciaków.

Interpretacja: W ostatnich latach, wulgarność i obsceniczność jest bardzo widoczna nie tylko w mowie ale i kulturze tak Polskiej, jak i zagranicznej. Da się zauważyć nienawiść wśród przedstawicieli młodego społeczeństwa. Utwór "szmaciura" pióra Rafona Rafonixa jest najwybitniejszym dziełem polskiej sceny wierszopisarskiej. Autor za temat obiera apel do jednego z jego tzw. "hejterów" czyli słuchaczy bardzo negatywnie nastawionych do jego osoby. Wiersz zaczyna się od słów wypowiedzianych przez podmiot liryczny, który utożsamiamy z Rafonixem "ty no nie wiem jak tam twoja szmaciura zrogowaciała niedźwiedzica". Wyrażoną tymi słowami niewiedzę, pokazuje pozorną obojętność wobec kobiety adresata utworu. Następnie używa jednak epitetu "jebana niedźwiedzica" co może świadczyć o dużych gabarytach wybranki adresata i jej niecodziennym owłosieniu. "Co się kurwi pod mostem za wojaka" - ten wers natomiast uświadamia odbiorcę wiersza o zdradzie, o której odbiorca prawdopodobnie nie wiedział. Wiedział tylko o niej autor, który stara się uświadomić jak podła jest opisywana kobieta. Później twórca dzieła pokazuje niecodzienne upodobania seksualne kobiety adresata jakim jest "siadanie na butlę od vanisha". Autor jednak wiedział jeszcze więcej o codziennym życiu tej dziewczyny - wozili ją w taczce po osiedlu, w stanie upojenia alkoholowego. Słowami "wiesz o co chodzi?" autor zadaje pytanie retoryczne do odbiorcy. Wiadomo oczywiście, że nie wie o co chodzi. Podkreśla również swoją wyższość nad odbiorcą wersem "mnie nie przegadasz" co świadczy o egocentryźmie autora. "Bo mi spermę z pały zjadasz" świadczy o tym samym co poprzedni wers, jednak przedstawiony jest w nieco wulgarniejszy sposób. Następne wersy to próba poniżenia i obrazy adresata, co jest swoistą ironią i wyśmianiem obecnego trendu w hejceniu i odpłaceniem się odbiorcy pięknym za nadobne. Rafonix, który jest swoistym idolem młodego społeczeństwa, swoim dominującym utworem ukazuje zło panujące w dzisiejszych relacjach międzyludzkich. Obsceniczność i wulgarność to coraz większy problem i to dzieło idealnie opisuje i w pewny sposób parodiuje wszystkich, którzy lubują się w mowie nienawiści i z miłością obrażają drugiego człowieka.

- Słyszałeś kiedyś o tragedii Bolesława Szczodrego?
- Nie
- Tak myślałem.To historia Polaków, nie usłyszysz jej od Niemców. Bolesław Szczodry był mrocznym królem Polski. Tak potężnym i mądrym, że potrafił wpływać polityką i wojskiem na trony Węgier i Rusi, by obsadzać na nich… tego, kogo chciał. Miał tak ogromną wiedzę, że mógł utrzymać na tronie tych, na których mu zależało.
Stał się tak potężny, że jedyną rzeczą, jakiej się obawiał… była utrata tej potęgi, co oczywiście się stało. Niefortunnie bowiem, popadł w konflikt ze swoim biskupem, który to biskup podstępnie zdradził go. Bolesław w gniewie zabił kapłana, ale za to i wiele innych poważnych rzeczy został wygnany z Polski, by nigdy do niej nie powrócić.
Cóż za ironia. Potrafił ocalać innych od detronizacji i przywracać ich na trony, ale nie siebie samego.

Reduta Anona

Nam śmieszkować nie kazano
wstąpiłem na działo
i spojrzałem na pole
o ja pierdole XD
co się odjebało
artyleryji normickiej ciągną się szeregi
prosto długo daleko
i same bezbegi
i widziałem ich wodza
przyszedł, mieczem skinął
i zginął.
co za pech
dobrze, że zdech XD
wylewa się spod skrzydła bezbecji piechota
długą czarną kolumną
normicka miernota
nasypana iskrami watermarków kwejkowych
jak sępy
chujowych obrazków w eter ślą zastepy.


przeciw nim sterczy ciemna, podpiwniczona jak chuj bodzący dupę
reduta anona