Pan ze zdjęcia to sędzia Siergiej Masłow (w oryginale Сергей Маслов). Według agencj TASS zbył jedną z ofiar eksplozji na moście Krymskim.
Problem polega na tym że ów sędzia prowadził sprawy dotyczące państwowego giganta energetycznego Gazpromu i moskiewskiej rady miejskiej, , a także zajmował się procesem w sprawie córki Ramzana Kadyrowa.
Nawet ruscy nie są aż tak pojebani żeby rozwalić most dla jednego sędziego, ale pomysł żeby zabić sędziego gdzie indziej i podać eksplozje jako przyczynę zdonu żeby nikt nie zadawał pytań wydaje się dość sensowny.