Wzruszająca historia

2
Kongres kolejowy. Suto zapełnione stoły. Hektolitry wódy. Przy jednym z nich dwóch starych kolejarzy. Przysiada się do nich młody MiKol (= Miłosnik Kolei).
- słuchaj mlody, teraz są nudne czasy. My już stare pryki, ale zawsze nam się dobrze pracowało.
- opowiedzcie mi jakąś ostrą kolejową historie...
- ok, ja ze Zdzisiem jechaliśmy do Szczecina. Dluga prosta a tam na torach taka piękna naga modelka rozkraczona bobrem w kierunku pociągu . To szybko, hamowanie nagłe.. i zapraszamy panią do kabiny.najpierw ja potem zdzisiu. Z przodu, z tyłu, między piersi.. na dwa miecze..

Młody cały napalony pyta:
- a do buzi brała?

A Zdzisiu:
- głowy tośmy nie znaleźli
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.093346118927002