Pan od pp

5
>bądź mno
>lvl 16
>1 licbaza starym systemem
>lekcja podstaw przedsiębiorczości
>gość który prowadzi lekcje to wzór antynauczyciela
>w dodatku z Wejherowa
>nie trzeba chyba wspominać o jego legendarnej memiczności
>miałeś z nim lekcje przez rok i nie nauczył cię czym jest podatek
>ma pierdolca na punkcie giełdy i olimpiad
>z pasją opowiada o podbojach biznesowych jakich by dokonał gdyby nie pokochał naucznia
>gownonieprawda
>na każdej lekcji zachęca cb i twoją i inne klasy na grę giełdową
>sigg czy ki chuj
>ogólnie symulacja giełdy jakiejś
>wszyscy mają to w piździe głęboko
>kupują i sprzedają wszystko jak leci
>nikt nie zna różnicy między akcją a indeksem
>każda klasa się zastanawia czemu on jeszcze uczy w tej szkole
>problem w tej grze i olimpiadach
>jakimś cudem ktoś co roku jest finalistą albo laureatem
>dyrekcja nie może pozbyć się kury znoszącej złote jajka
>nie ważne ile gówna by przy okazji z siebie nie wyrzucała i brzydka nie była
>gość jest tak beznadziejny że ktoś postanawia go czcić jak bóstwo
>nazwa religii powstaje od jego nazwiska
>codokurwy
>pomysł chwycił
>2 licbaza
>okazuje się że pan od pp kiedyś uczył jednego z księży i on też wymyślił coś podobnego xDDD
>wariat mordeczka ten ksiądz
>założycielka religii wymyśla piosenkę o nim do melodii ,,Na jeziorze wielka burza..."
>powstaje mała piramidka z jego mordą
>zaczyna być obiektem kultu
>ten uczuć kiedy mając 17 lvl czcisz papierowy ostrosłup z twarzą nauczyciela od pp
>ktoś podpierdala piramidkę z sali
>pewnie woźna
>smutnazaba
>teraz wszyscy czekają co dalej
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.12643504142761