Jest rok 2011, dzisaj była wigilia klasowa, każdy pochwalił twoje pierogi, siedzisz w domku pod kocem. Mama właśnie weszła do pokoju z ciepłą herbatką i powiedziała że w tym roku mikołaj spełni twój list bo byłeś super grzeczny. Właśnie expiłeś sobie na wilkach i wypadła ci glewia, masz 400 na dozo, wchodzisz do M1 i wlatuje właśnie Enter the East. Wszystko jest takie beztroskie i wspaniałe

>Pada śnieg
>Trzaskowski życzy ci świąt takich jak Warszawa
>Nagle na wigilię deszcz
>Wszystko wygląda jak gowno
>Wszędzie błoto
>Wszystko jak w w*rszawie
Dlaczego on taki musi być